Rzymskokatolicka Parafia
pw. św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
archidiecezja warszawska
pełna lista:
wyświetlKliknij by wyświetlić pełną listę
przeszukujKliknij by wyświetlić listę z selekcją kategorii
displayClick to display full list in English
searchClick to display selectable list in English
Martyrologium duchowieństwa — Polska
XX w. (lata 1914 – 1989)
uwagi wstępne
7.x.1999 r., podczas kolejnej pielgrzymki do Ojczyzny, w przeddzień niejako beatyfikacji 108 polskich męczenników II wojny światowej, św. Jan Paweł II (1920, Wadowice – 2005, Watykan) w homilii wygłoszonej w Bydgoszczy, wołał:
„Męczeństwo jest [zawsze wielką i radykalną] próbą dla człowieka. Najwyższą próbą człowieczeństwa, próbą godności człowieka w obliczu samego Boga. Tak, to jest wielka próba człowieka rozgrywająca się na oczach samego Boga, ale i zapominającego o Bogu świata. W tej próbie człowiek odnosi zwycięstwo, wsparty Jego mocą i staje się wymownym świadkiem tej mocy […]
I dlatego za szczególną powinność naszego pokolenia w Kościele uważam zebranie wszystkich świadectw o tych, którzy dali życie za Chrystusa. Nasz wiek [XX], nasze stulecie ma swe szczególne martyrologium jeszcze nie w pełni spisane. Trzeba go zbadać, trzeba go stwierdzić, trzeba go spisać. Tak jak spisały martyrologia pierwsze wieki Kościoła, i to jest do dzisiaj naszą siłą, tamto świadectwo męczenników pierwszych stuleci […]
Trzeba ażebyśmy przechodząc do trzeciego tysiąclecia spełnili obowiązek, powinność wobec tych, którzy dali wielkie świadectwo Chrystusowi w naszym [XX] stuleciu. Na wielu [bowiem] sprawdziły się w pełni słowa z Księgi Mądrości: «Bóg […] doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę»Md 3, 6 […]
Chcemy oddać im cześć za to, że nie lękali się podjąć tej próby i za to, że nam pokazali drogę, którą trzeba iść w nowe tysiąclecie. Oni są dla nas jakimś wielkim wołaniem i wezwaniem zarazem. Ukazują swoim życiem, że światu takich właśnie potrzeba Bożych szaleńców, którzy będą szli przez ziemię, jak Chrystus, jak Wojciech, Stanisław, czy Maksymilian Maria Kolbe i wielu innych.
Takich, którzy będą mieli odwagę miłować i nie cofną się przed żadną ofiarą w nadziei, że kiedyś wyda ona owoc wielki”…
Pokornie pochylając się nad papieskim nakazem spisania „martyrologium jeszcze nie w pełni spisanego”, pragnąc spełnić — niegodnie i w zaiste malutkim stopniu — „obowiązek, powinność wobec tych, którzy dali wielkie świadectwo Chrystusowi w [XX] stuleciu”, parafia pw. św. Zygmunta w Słomczynie przedkłada pamięci i ocenie wszystkich tu zaglądających „Liber Albus”, i.e. „Białą Księgę”, męczeństwa duchowieństwa Polski w XX w.
Prezentowany niniejszym leksykon (szczegóły posługi, śmierci, fotografie, etc.) duchowieństwa chrześcijańskiego Polski — które poniosło śmierć w latach 1914‑1989, czyli w obrębie symbolicznych dat określających w naszym regionie świata XX w. — obejmuje następujące kategorie osób:
Na liście starano się umieścić tylko te osoby, które śmierć poniosły na skutek działań osób trzecich. Precyzyjne określenie przyczyny śmierci, wykluczające osoby, które zmarły z powodów naturalnych, nie zawsze wszelako jest możliwe. W wielu wypadkach trudno ustalić taką granicę (chociażby w przypadku osób wydalonych z terenów bezpośrednio włączonych do III Rzeszy na tereny tzw. Generalgouvernement, i.e. pl. Generalnego Gubernatorstwa). Za dokonany wybór odpowiedzialność ponoszą wyłącznie autorzy.
Leksykon obejmuje tylko te osoby, których nazwiska były znane autorom w momencie jej tworzenia. Nie obejmuje przypadków. gdy znany jest fakt śmierci osoby duchownej, ale nie znana jest jej godność. To samo zastrzeżenie dotyczy przypadków, gdy znane było tylko imię osoby zmarłej…
W wielu przypadkach nie wiadomo — a przynajmniej nie mówią o tym dostępne w sieci źródła — jakie były przyczyny śmierci danej osoby, nie mówiąc o datach i innych szczegółach.
Całą listę oparto głównie o dane pochodzące ze źródeł sieciowych (elektronicznych), acz nie tylko. Uwagi dotyczące typu kwerendy odnotowano w informacjach o źródłach.
Lista nie jest kompletna. Będzie uzupełniana w miarę napływu nowych informacji.
Autorzy zdecydowali, że wymiana informacji może następować tylko w drodze emajlowej. Dlatego podany został adres, w linku „LIST do KUSTOSZA/ADMINISTRATORA”, dla tych osób, które chciałyby uściślić informacje.
Warto jeszcze przytoczyć słowa emerytowanego Ojca św., Benedykta XVI (ur. 1927, Marktl), z głośnego listu o przyczynach kryzysu Kościoła, opublikowanego 10.iv.2019 r.:
„Istnieją wartości, których nigdy nie wolno porzucać dla większej wartości, a nawet stoją wyżej niż zachowanie życia cielesnego. Istnieje męczeństwo. Wiara w Boga dotyczy czegoś więcej niż tylko zwykłego fizycznego przetrwania. Życie, które zostałoby kupione za cenę zaparcia się Boga, życie, które opierałoby się na ostatecznym kłamstwie, jest nie‑życiem.
Męczeństwo jest podstawową kategorią chrześcijańskiej egzystencji […]
Bardzo ważne jest przeciwstawianie się kłamstwom i półprawdom diabła pełną prawdą: Tak, jest grzech w Kościele i zło. Ale […] jest święty Kościół, który jest niezniszczalny. Wciąż istnieje wielu ludzi, którzy pokornie wierzą, cierpią i kochają, w których prawdziwy Bóg, kochający Bóg, ukazuje się nam. Dzisiaj Bóg także ma swoich świadków (łac. 'martyres') na świecie. Musimy tylko być czujni, by ich zobaczyć i usłyszeć.
Słowo 'męczennik' jest zapożyczone z prawa proceduralnego. W procesie przeciwko diabłu Jezus Chrystus jest pierwszym i rzeczywistym świadkiem Boga, pierwszym męczennikiem, za którym poszła niezliczona rzesza innych.
Dzisiaj Kościół jest bardziej niż kiedykolwiek 'Kościołem męczenników' i w ten sposób świadkiem Boga żywego. Jeśli się rozejrzymy i wsłuchamy uważnym sercem, będziemy mogli dzisiaj odnaleźć świadków wszędzie, szczególnie pośród zwykłych ludzi, ale także w wysokich rangach Kościoła, którzy stają w obronie Boga swoim życiem i cierpieniem. To inercja serca sprawia, że nie pragniemy ich rozpoznać. Jednym z wielkich i zasadniczych zadań naszej ewangelizacji jest — na tyle, na ile potrafimy — ustanowienie siedlisk wiary i nade wszystko znalezienie ich i rozpoznanie”.
Autorom „Liber Albus”, oprócz słów i nauczania Ojca św., Jana Pawła II, towarzyszyły i przyświecały także słowa polskiego poety:
[…] Pan Cogito
wchodzi
na najwyższy chwiejny
stopień nieokreśloności
jak trudno ustalić imiona
wszystkich tych co zginęli
w walce z władzą nieludzką
dane oficjalne
pomniejszają ich liczbę
raz jeszcze bezlitośnie
dziesiątkują poległych
a ciała ich znikają
w przepastnych piwnicach
wielkich gmachów policji
świadkowie naoczni
oślepieni gazem
ogłuszeni salwami
strachem i rozpaczą
skłonni są do przesady
postronni obserwatorzy
podają cyfry wątpliwe
opatrzone haniebnym
słówkiem „około”
a przecież w tych sprawach
konieczna jest akuratność
nie wolno się pomylić
nawet o jednego
jesteśmy mimo wszystko
stróżami naszych braci
niewiedza o zaginionych
podważa realność świata
wtrąca w piekło pozorów
diabelską sieć dialektyki
głoszącej że nie ma różnicy
między substancją a widmem
musimy zatem wiedzieć
policzyć dokładnie
zawołać po imieniu
opatrzyć na drogę
w miseczkę z gliny
proso mak
kościany grzebień
groty strzał
pierścień wierności
amulety
Zbigniew Herbert — „Pan Cogito o potrzebie ścisłości” — fragm.
Jeśli na Pana/Pani urządzeniu działa klient programu pocztowego — taki jak Mozilla Thunderbird, Windows Mail czy Microsoft Outlook, opisanych m.in. w WikipediiPatrz:
pl.wikipedia.org — proszę spróbować wybierając link poniżej:
LIST do KUSTOSZA/ADMINISTRATORAKliknij i spróbuj wywołać własnego klienta poczty E–majlowej
Jeśli natomiast Pan/Pani nie posiada takowego klienta na swoim urządzeniu lub powyższy link nie jest aktywny proszę wysłać Emajl do Kustosza/Administratora za pomocą używanego przez Pana/Panią konta — w stosowanym programie do wysyłania korespondencji — na poniższy adres:
jako temat podając:
MARTYROLOGIUM: ZAGADNIENIE OGÓLNE
Powrót do wstępu:
Kliknij by powrócić do wstępu