• MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA
    kościół pw. św. Zygmunta, Słomczyn
    źródło: zbiory własne
link to OUR LADY of PERPETUAL HELP in SŁOMCZYN infoLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pw. św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
archidiecezja warszawska

  • św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT
    kościół pw. św. Zygmunta, Słomczyn
    źródło: zbiory własne
  • św. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT
    XIX w., feretron
    kościół pw. św. Zygmunta, Słomczyn
    źródło: zbiory własne
  • św. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT
    XIX w., feretron
    kościół pw. św. Zygmunta, Słomczyn
    źródło: zbiory własne
  • św. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT
    XIX w., feretron
    kościół pw. św. Zygmunta, Słomczyn
    źródło: zbiory własne
  • św. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT
    XIX w., feretron
    kościół pw. św. Zygmunta, Słomczyn
    źródło: zbiory własne

LINK do Nu HTML Checker

tutaj108 polskich męczenników niemieckiej okupacji podczas II wojny światowej

bł. Leon Piotr NOWAKOWSKI
1913, Bytoń – ✟ 1939, Piotrków Kujawski
męczennik

patron: Piotrkowa Kujawskiego

wspomnienie: 31 października

Łącza do ilustracji (dzieł sztuki) związanych z błogosławionym:

  • LEON NOWAKOWSKI: MŁODECKA, Jolanta, szkic, 2009; źródło: kujawsko-pomorskie.regiopedia.pl
  • bł. LEON NOWAKOWSKI - ok. 1937; źródło: meczennicy.blogspot.com
  • bł. LEON NOWAKOWSKI - współczesne wyobrażenie, źródło: gimwitowo.pl.pl
  • KOŚCIÓŁ PARAFIALNY pw. św. STANISŁAWA BISKUPA i MĘCZENNIKA: Bytoń; źródło: pl.wikipedia.org
  • TABLICA KU CZCI POMORDOWANYCH w 1939 z PARAFII BYTOŃ: kościół pw. św. Stanisława biskupa i męczennika, Bytoń; źródło: pl.wikipedia.org
  • KTABLICA PAMIĘCI KSIĘŻY I ALUMNÓW SEMINARIUM DUCHOWNEGO we WŁOCŁAWKU MĘCZENNIKÓW II WOJNY ŚWIATOWEJ - Wyższe Seminarium Duchowne, ul. Prymasa Stanisława Karnkowskiego 3, Włocławek: źródło: https://pomniki.wloclawek.pl
  • CHRYSTUS wśród 108 POLSKICH MĘCZENNIKÓW - BAJ, Stanisław (ur. 1953, Dołhobrody), 1999, obraz beatyfikacyjny, Licheń; źródło: picasaweb.google.com
  • KAPLICA 108 MĘCZENNIKÓW II WOJNY ŚWIATOWEJ - Licheń; źródło: www.lichen.pl
  • MĘCZENNICY II WOJNY ŚWIATOWEJ - PIETRUSIŃSKI Paweł (), pomnik, 2004, brąz, granit, wys. 190 cm (z cokołem 380 cm), kościół św. Jana Chrzciciela, Szczecin; źródło: www.szczecin.pl
  • 108 POLSKICH MĘCZENNIKÓW - witraż, Kaplica Matki Bożej, Świętych i Błogosławionych Polskich, kościół św. Antoniego Padewskiego, Lublin; źródło: www.antoni.vgr.pl
  • POCHÓD 108 POLSKICH MĘCZENNIKÓW II WOJNY ŚWIATOWEJ - ŚRODOŃ, Mateusz (), w trakcie tworzenia, kaplica Muzeum Powstania Warszawskiego, Warszawa; źródło: www.naszglos.civitaschristiana.pl
  • 108 POLSKICH BŁOGOSŁAWIONYCH MĘCZENNIKÓW - witraż, Sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia, Tarnowiec; źródło: www.sanktuariumtarnowiec.parafia.info.pl

Na świat przyszedł 28.vi.1913 r. w kujawskiej wsi Bytoń, położonej wówczas w guberni warszawskiej (ros. Варшавская губерния), części tzw. Królestwa Polskiego (ros. Царство Польское), wschodzącego w skład zaborczego Imperium Rosyjskiego (ros. Российская империя), ok. 35 km na zachód od Włocławka.

Był synem Władysława i Anny z domu Lichmańskiej.

Do Kościoła w sakramencie chrztu św. przyjęty został w parafialnej świątyni, wybudowanej w latach 1904‑8 — konsekrował ją 30.iv.1908 r. włocławski ordynariusz, bp. Stanisław Kazimierz Zdzitowiecki (1854, Barczkowice – 1927, Włocławek) — jednonawowej, neogotyckiej pw. św. Stanisława biskupa i męczennika w rodzinnym Bytoniu, należacej do diecezji włocławskiej. Proboszczem parafii był wówczas ks. Gustaw Maternowski (1871, Chorzele – 1942, KL Dachau), który został zamordowany przez Niemców w 1942 r. w niemieckim obozie koncentracyjnym KL Dachau, i to on zapewne przyjął Leona do Kościoła świętego.

Bytoń, który istniał już w 1193 r. i stanowił włości klasztoru ss. NorbertanekStrzelnie (położonego ok. 30 km w linii prostej od Bytonia, i ok. 42 km naokoło jeziora Gopło). W 1913 r. Strzelno znajdowało się jednak w innym zaborze, pruskim, i dawno już straciło łączność z Bytoniem, od prawie 100 lat położonym w zaborze rosyjskim. Sytuacji nie zmienił nawet wybuch I wojny światowej w 1914 r. i zajęcie wschodnich Kujaw, w tym Włocławka, przez wojska pruskie.

Stało się to na samym początku wojny, w 1914 r. Bytoń znajdował się w pasie granicznym Imperium Rosyjskiego i został zajęty przez wojska pruskie już na początku viii.1914 r. Przez cały 1914 r. wszelako znajdował się w zasadzie na linii frontu walk niemiecko–rosyjskich (stolica diecezji, do której należały rodzinne strony Leona, Włocławek, kilkukrotnie przechodził w 1914 r. z rąk do rąk, by w końcu, po tzw. Bitwie pod Włocławkiem w dniach 11‑13.ix.1914 r. paść w ręce niemieckie).

Wczesne dzieciństwo zatem, kolejne 4 lata, Leon spędził w tzw. niem. Kaiserlich–deutsche Generalgouverment Warschau (pl. Cesarsko–Niemieckie Generalne Gubernatorstwo Warszawskie), zwanym w skrócie Generalnym Gubernatorstwem, podlegającym bezpośrednio cesarzowi Niemiec. Do klęski Niemiec, końca I wojny światowej i odrodzenia państwa polskiego — Włocławek Polacy przejęli 13.xi.1918 r.

Dorastać i kształcić przyszło więc Leonowi już w II Rzeczypospolitej, niepodległym państwie polskim, powstałym po ponad 100 latach zaborów i niewoli (warto przypomnieć, że pierwszym podmiotem prawa międzynarodowego, który uznał niepodległość Polski, była Stolica Apostolska). Początkowo, od 1919 r., uczył się w 7‑klasowej szkole powszechnej (dziś Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej) w Morzycach, wsi oddalonej o ok. 2.5 km od Bytonia.

W 1923 r. przystąpił do 1. Komunii św.

Po pięciu latach nauki w szkole w Morzycach zaczął przygotowywać się do egzaminu do szkoły na poziomie gimnazjalnym. I w 1925 r. zdał egzamin do 3. klasy Gimnazjum Męskiego (dziś Zespół Szkół Katolickich) im. ks. Jana Długosza we Włocławku. Tam uczył się przez 6 lat.

Po maturze, którą zdał 30.v.1931 r., myśląc o podjęciu dalszych studiów wyjechał z kolegami do Warszawy. Większość kolegów myślała o wstąpieniu do Centrum Wyszkolenia Sanitarnego (CWSan.), będacego ośrodkiem szkolenia służby zdrowia Wojska Polskiego II RP, i funkcjonującym przy wojskowym Szpitalu Ujazdowskim w warszawskim Zamku Ujazdowskim. Leon natomiast nie czuł powołania do służby wojskowej, więc — „zdradzając […] pewne uzdolnienia do matematyki”, jak pisał 30.v.1937 r. w życiorysie — przystąpił do egzaminów na Politechnikę Warszawską. Nie został przyjęty.

Powrócił więc do Włocławka i zaczął pomagać uczniom przygotowującym się do egzaminów do klasy siódmej w swoim Gimnazjum im. ks. Jana Długosza, a jednocześnie samemu przygotowując się do ponownego podjęcia egzaminów na studia wyższe. Studia techniczne nadal wydawały mu się najlepszym wyborem…

Wtedy aliści, „mając sporo czasu i odpowiednie warunki30.v.1937 r., życiorys — mimo ciągłych myśli o podjęciu studiów związanych z matematyką — zwyciężyło powołanie i w ix.1932 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku.

W czasie studiów był prezesem bractwa III Zakonu św. Franciszka, czyli pot. tercjarzy franciszkańskich.

Po ukończeniu studiów — zwieńczył je pracą dyplomową pt. Rozumowe podstawy religii w kulturze” — przyjął 20.vi.1937 r. święcenia kapłańskie z rąk bpa Karola Mieczysława Radońskiego (1883, Kociałkowa Górka – 1951, Włocławek), ordynariusza włocławskiego. Na dokumencie ukończenia włocławskiego seminarium widnieje podpis jego rektora, ks. Henryka Kaczorowskiego (1888, Bierzwienna Długa – 1942, TA Hartheim), który później zostały wyniesiony na ołtarze tego samego dnia, co Leon

Tego samego roku, w ix.1937 r., został skierowany, przez tegoż bpa Radońskiego, na dalsze studia teologiczne do Lublina, na Wydział Teologiczny Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (dziś Katolicki Uniwersytet Lubelski im. bł. Jana Pawła II). Zamieszkał w Konwikcie Teologicznym.

Miesięczną zimową przerwę świąteczną spędził odpoczywając w Czorsztynie, po czym odwiedził rodzinę w Bytoniu.

Już w roku następnym aliści został przeniesiony na Papieski Uniwersytet Gregoriański (wł. Pontificia Università Gregoriana), zwany Gregorianum, do Rzymu. Tam miał kontynuować studia teologiczne…

Zamieszkał w Polskim Papieskim Instytucie Kościelnym, w dzielnicy Prati, przy via Pietro Cavallini, 38. Inicjatorem budowy powstałego w 1910 r. Instytutu był św. Józef Sebastian Pelczar (1842, Korczyn – 1924, Przemyśl). Przebywali w nim podczas studiów w różnych uczelniach rzymskich kapłani kierowani do Wiecznego Miasta przez ich ordynariuszy. I to stamtąd Leon wyruszał na Gregorianum, by pogłębiać swoją wiedzę…

W 1939 r. uzyskał rzymski licencjat kanoniczny (w rzymskim systemie naukowym stopień pośredni między stopniem magistra a doktora) z teologii i na wakacje — przed dalszym studiami wyższymi w Rzymie — zdecydował się pojechać do Polski. I tam, w rodzinnej wsi, zastał go wybuch II wojny światowej i agresja niemiecka na Rzeczpospolitą…

Niemcy w granice Rzeczypospolitej wkroczyli 1.ix.1939 r. Na podstawie osławionego porozumienia z 23.viii.1939 r. dwóch wybitnych przywódców socjalistycznych — niemieckiego, o odcieniu nazistowskim, Adolfa Hitlera (1889, Braunau am Inn – 1945, Berlin), i rosyjskiego, o odcieniu komunistycznym, Józefa Stalina (1878, Gori – 1953, Kuncewo) — i jego tajnych aneksów, od nazwisk sygnatariuszy, czyli ministrów spraw zagranicznych dwóch wspomnianych zbrodniarzy, zwanego paktem Ribbentrop–Mołotow, Niemcy do Rzeczpospolitej wkroczyli od zachodu, a 17 dni później od wschodu Polskę najechali Rosjanie. Dwaj bandyci dokonali w ten sposób czwartego rozbioru Polski (w praktyce uczestniczyli w nim także, acz w różnym stopniu zaangażowania, Słowacy i Litwini), uzgodnionego formalnie i podpisanego, wraz z innymi tajnymi aneksami, 28.ix.1939 r. w tzw. traktacie o granicach i przyjaźni Rosja–Niemcy”.

Jeszcze w czasie trwania walk, 7.ix.1939 r., szef niem. Reichssicherheits­hauptamt RSHA (pl. Główny Urzęd Bezpieczeństwa Rzeszy), Reinhard Heydrich (1904, Halle – 1942, Praga), na odprawie dotyczącej niem. Unternehmen „Tannenberg (pl. Operacji „Tannenberg”) wydał polecenie: „czołowe warstwy ludności polskiej należy unieszkodliwić w takim stopniu, na ile to jest możliwe”. I rzeczywiście, po napaści rosyjskiej 17.ix i upadku Polski na okupowanych terenach zaborcy rozpoczęli skoordynowaną akcję represji, w pierwszym rzędzie kierując ją przeciw inteligencji i warstwom przywódczym narodu polskiego. Na terenach okupowanych przez Niemcy była to tzw. niem. Intelligenzaktion” (pl. Akcja Intelligencja”).

Niemcy byli przygotowani. Już w vii.1939 r. na polecenie wspomnianego Reinharda Heydricha centrala kontrwywiadu niem. Sicherheitsdienst des Reichsführers SS (pl. Służba Bezpieczeństwa Reichsführera SS) — w skrócie SD — w Berlinie, w oparciu o informacje udzielane przez niemiecką mniejszością zamieszkałą w Polsce, czyli czystą zdradę części obywateli Polski, opracowała niem. Sonderfahndungsbuch Polen” (pl. Specjalna księga Polaków ściganych listem gończym), czyli listą proskrypcyjną osób uznanych przez Niemców za „wrogów Rzeszy”. Alfabetyczny wykaz ponad 61,000 osób — danych osobowych, adresów — opublikował w formie książki Reichskriminalpolizeiamt RKPA (pl. Urząd Policji Kryminalnej Rzeszy).

W oparciu o to „dzieło” rozpoczęły się niesłychane represje. W oparciu — bo przy okazji Niemcy objęli represjami tysiące innych osób, które uznali za groźne dla nich. Objęły cały obszar zajęty przez Niemcy, a także we wschodniej części kraju — przez Rosjan. Katoliccy kapłani znaleźli się wśród pierwszych ofiar.

Był wśród nich proboszcz bytońskiej parafii, ks. Edmund Wolski (1882, Izbica Kujawska – 1939, Piotrków Kujawski), zatrzymany na początku x.1939 r. I wtedy obowiązki aresztowanego duszpasterza rodzinnej wsi przejął Leon.

Wielokrotnie proszono go, by ukrył się. Odmawiał odpowiadając, że mimo wszelkich niebezpieczeństw „nie może opuszczać ludu, który go teraz bardziej potrzebuje niż kiedykolwiek”: szczególnie w momencie, gdy Bytoń został włączony (dwoma dekretami niemieckiego socjalistycznego przywódcy, Adolfa Hitlera, z 8.x12.x.1939 r.) bezpośrednio do Niemiec, do niem. Reichsgau Posen (pl. Okręg Rzeszy Poznań), przemianowanego 29.i.1940 r. niem. Reichsgau Wartheland (pl. Okręg Rzeszy Kraj Warty).

Nie długo cieszył się wolnością. Już 24.x.1939 r. — gdy szedł do kościoła odprawić nabożeństwo różańcowe — został aresztowany przez niemiecką tajną policję państwową (niem. Geheime Staatspolizei), czyli Gestapo, i przewieziony do Piotrkowa Kujawskiego.

Piotrków Kujawski nie miał nawet statusu miasta. Utracił je przez carskie władze zaborcze 28.viii.1870 r. w rezultacie rosyjskich represji po upadku powstania styczniowego lat 1863‑4 — w okolicy, na Kujawach, doszło do 30 bitew i potyczek powstańców z Rosjanami. Miał status osady, a prawa miejskie odzyskał dopiero 1.i.1998 r.

W osadzie nie było aresztu. Dlatego też Leona, oraz kilku innych duchownych z okolicznych parafii, zatrzymanych ostentacyjnie jako „zabezpieczenie” przed atakami na niemieckich żołdaków i kolonistów, zamknięto w piotrkowskim domu parafialnym…

Wśród aresztowanych znaleźli się:

W owym „areszcie” kilkukrotnie odwiedzali go rodzice i rodzeństwo, przynosząc żywność. Wszyscy namawiali do ucieczki. Jak przed zatrzymaniem, tak i teraz, stanowczo odmawiał mówiąc, że „nie będzie uciekał, by nie narażać innych na represje Gestapo” — chodziło mu o rodzinę, o parafian…

Po tygodniu, w nocy z 31.x na 1.xi.1939 r., Niemcy wyprowadzili wszystkich 8 więzionych księży i w parku majątku Tabaczyńskich (przejętym — czytaj: zrabowanym — po II wojnie światowej przez komunazistów: dziś jednym z parków Piotrkowa Kujawskiego) rozstrzelali…

Zwłoki pomordowanych jeszcze nocą wywieziono, pustymi drogami — obowiązywała godzina policyjna! — z Piotrkowa i pogrzebano w zbiorowej mogile, przy drodze wyjazdowej…

Nie udało się Niemcom zatrzeć ślady tej zbrodni i po zakończeniu działań wojennych zwłoki pomordowanych zostały ekshumowane. Spoczęły na cmentarzu parafialnym w Piotrkowie Kujawskim…

Leon beatyfikowany został 13.vi.1999 r. w Warszawie przez św. Jana Pawła II (1920, Wadowice – 2005, Watykan), w gronie 108 błogosławionych polskich męczenników II wojny światowej.

Osiem lat wcześniej, 7.vi.1991 r., św. Jan Paweł II odwiedził Włocławek. W homilii wygłoszonej podczas uroczystej Mszy św. mówił:

Oto Pismo mówi: 'Kość jego nie będzie złamana'J 19, 36; por. Wj 12, 46, i tak też stało się w odróżnieniu od dwóch innych ukrzyżowanych. Pismo mówi także: 'Będą patrzeć na Tego, którego przebodli'por. J 19, 37; Za 12, 10.

Będą patrzeć na Ukrzyżowanego. Będą wpatrywać się w Jego Serce. W tych słowach zawiera się klucz do tajemnicy […]. Klucz do dziejów duszy wielu ludzi, którzy poprzez tę otwartą ranę w boku ukrzyżowanego Chrystusa, widoczną na zewnątrz, docierają do tego, co jest ukryte dla wzroku. Patrzą na Jego Serce. Wpatrują się w Jego Serce.

Iluż takich ludzi, zapatrzonych w Serce Odkupiciela, przeszło przez tę nadwiślańską ziemię […]?

Czy […] [takimi ludźmi nie byli] męczennicy […], w których diecezji włocławskiej wypadło zapłacić szczególnie wysoką cenę krwi? Samych tylko kapłanów zginęło podczas ostatniej wojny aż 220, co stanowiło ponad połowę duchowieństwa waszej diecezji.

Wpatrywali się oni wszyscy w to przebite na krzyżu Serce — i znajdowali nadludzką moc, ażeby dawać Mu świadectwo życia i śmierci. Serce, które jest źródłem życia i świętości”…

I radził i ostrzegał zarazem:

Trzeba, abyśmy idąc po śladach tylu synów i córek tej kujawskiej ziemi […] wpatrywali się w to Boskie Serce. Z niego płynie 'wzmocnienie siły wewnętrznego człowieka'Ef 3, 16, jak uczy Apostoł […].

Znajduje się tutaj zarazem odpowiedź na tyle słabości i grzechów ludzi współczesnych, którzy nie żyją życiem wewnętrznym. Żyją zewnętrznie. Żyją zmysłami, żyją odruchem instynktów. […] 'Jeżeli będziecie żyli wedle ciała — pisze Apostoł — czeka was śmierć'Rz 8, 13.

Ciało samo nie ma innej perspektywy — tylko duch ją ma. 'Jeżeli zaś przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała — będziecie żyli'Rz 8, 13.

A siły ducha są w człowieku. I działa też w sercach ludzkich miłość, która jest z Ducha Świętego”…

Leon do końca wpatrywał się w Boskie Serce — w ową miłość, pochodzącą z Ducha Świętego

Pomódlmy się litanią do 108 błogosławionych męczenników:

Posłuchajmy słów Jana Pawła II z homilii beatyfikacyjnej:

  • 13 CZERWCA 1999 - HOMILIA JANA PAWŁA II; Msza św. beatyfikacyjna, Warszawa; źródło: www.youtube.com

Pochylmy się nad słowami Ojca św. Jana Pawła II13.vi.1999 r. w Warszawie:

oraz jego homilią z 7.vi.1991 r. wygłoszoną we Włocławku:

Popatrzmy na mapę życia błogosławionego:

  • GoogleMap

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich:

norweskich:

włoskich:

innych:

  • Polscy święci i błogosławieni”, ks. Jerzy Misiurek, Kraków, 2009