Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
św. LUDWIK z TULUZY
(1274, Brignoles - 1297, Brignolesf)
książę i biskup
patron: tercjarzy
wspomnienie: 19 sierpnia
Ludwik Andegaweński (fr. Anjou) urodził się w 1274 r., prawdopodobnie w Brignoles w Prowansji (lub w Nocerze koło Salerno), jako syn Karola II Andegaweńskiego, zwanego Kulawym (1254 - 1309, Neapol), króla Neapolu i Sycylii oraz Marii Węgierskiej (ok. 1257 - 1323, Neapol), córki króla węgierskiego i siostrzenicy św. Elżbiety Węgierskiej (1207, Pożoń/Sárospatak - 1231, Marburg). Jego stryjem był św. Ludwik IX (1214, - 1270, Tunis), król Francji i tercjarz franciszkański. Był drugim z czternaściorga rodzeństwa.
Od dzieciństwa urzekała go duchowość franciszkańska. Już jako chłopak ukrywać miał - pod książęcymi szatami - franciszkański sznur pokutny…
W 14 roku życia ofiarował się jako zakładnik, wraz z braćmi Robertem i Rajmundem Berenagerem (1279/82–1307), w zamian za uwolnienie swojego ojca, uwięzionego - po przegranej pod Neapolem bitwie - przez wojska aragońskie. Przetrzymywani w Sciurana i Barcelonie bracia byli traktowani dobrze i z szacunkiem. Ich edukacją zajmowali się franciszkanie, wśród nich znamienici teologowie owych czasów. Wiedli życie niemal zakonne, w czym celował Ludwik. Narodziło się w nim powołanie tercjarskie…
Po siedmiu latach i po wielu pertraktacjach wszyscy trzej zostali uwolnieni. Ludwik był następcą tronu - najstarszy brat Karol Martel Andegaweński (1271, Neapol - 1295, Neapol) zmarł bowiem w 1295 r. - ale zrzekł się wszystkich praw na rzecz Roberta I Mądrego (1277/1278, Torre di S. Erasmo - 1343, Neapol), a sam udał się w okolice Neapolu na … kontemplację i pokutę. I już w 1295 r. przyjął tonsurę, został wyświęcony przez Bonifacego VIII (ok. 1235, Anagni – 1303, Rzym) na subdiakona.
Rok później złożył śluby wieczyste ubóstwa, posłuszeństwa i czystości, i przyjął święcenia kapłańskie.
Wkrótce potem papież Bonifacy VIII osobiście konsekrował go na biskupa Tuluzy.
W 1297 r. we franciszkańskim habicie pojawił się w swej diecezji. Ludzie podziwiali go jako tego, który dla habitu zakonnego zrzekł się tronu i królewskiej korony. Ten 23-letni, o łagodnym usposobieniu, biskup z królewskiego rodu odwiedzał chorych, spieszył z pomocą więźniom, troszczył się o potrzebujących, żydów… Przy j ego stole, podczas posiłków, codziennie miało siedzieć dwudziestu pięciu biednych…
Lecz więzienie i czyny pokutne podkopały jego zdrowie. Zdążył jeszcze uczestniczyć w uroczystościach kanonizacji swego stryja Ludwika IX, które odbyły się w połowie 1297 r. w Rzymie. Wyniszczony gruźlicą zmarł spokojnie i święcie, po otrzymaniu wiatyku i ze Zdrowaś Mario… na ustach, parę dni później w drodze powrotnej, w Brignoles…
Kanonizowany został, w obecności żyjącej jeszcze matki i brata, króla Roberta I Mądrego, 20 lat potem, w 1317 r., przez Jana XXII (1244/9, Cahors - 1334, Awinion)…
Pozostał po nim niewielkiego formatu traktat muzyczny „Liber de Musicae Commendatione”.
Relikwie św. Ludwika zostały złożone we franciszkańskim kościele w Marsylii. Później w 1423 r. zostały przeniesione, przez króla Alfonsa V Aragońskiego (1396, Medina del Campo - 1458, Neapol), do katedry w Walencji, a Ludwik stał się patronem tego miasta.
Życie św. Ludwika z Tuluzy było natchnieniem wielu wspaniałych artystów. Tak książę, którego przeznaczeniem był tron, a stał się bratem mniejszym i chyba najmłodszym biskupem zaliczonym w poczet świętych, zapisał się nie tylko w historii i katalogu świętych, lecz również w sztuce…
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
polskich:
angielskich:
włoskich: