bł. JAKUB de VORAGINE
(1230, Voragine, dziś Varazze - 1298, Genua)
biskup
patron: Varraze
wspomnienie: 14 lipca
Urodził się ok. 1230 r. w miejscowości Voragine (dziś: Varazze) w genueńskiej rodzinie o starożytnych korzeniach.
Jako 14-letni chłopak został przyjęty do konwentu dominikańskiego w Genui, po czym otrzymał święcenia kapłańskie.
Wcześnie uznano jego umiejętności kaznodziejskie i nauczycielskie i rezultacie zaczął wykładać teologię i wiedzę biblijną w wielu domach swego zakonu (w owych czasach w ponad 40 dominikańskich klasztorach w północnych Włoszech żyło tysiące mnichów).
W wieku 37 lat został wybrany przeorem jednego z nich, a dwa lata później przełożonym prowincjonalnym w Lombardii. Urząd ten pełnił przez prawie 19 lat (1267-1286).
W 1286 r. został definitorem dominikańskim i w tej roli brał udział w synodach w Lucca (1288) i Ferrara (1290).
Na prośbę papieża Mikołaja IV podjął się roli mediatora między Genuą a Stolicą Apostolską, po interdykcie papieskim przeciw miastu w związku ze wsparciem, które Genua udzieliła rebelii na Sycylii przeciw władzy królestwa Neapolu. Rozmowy zakończyły się sukcesem a papież, na prośbę kleru i mieszkańców Genui, powołał Jakuba na arcybiskupa miasta. Początkowo Jakub odmówił, ale w 1292 r. godność przyjął.
Udał się do Rzymu i tam został konsekrowany (nie uczynił tego sam Mikołaj IV bowiem w międzyczasie umarł, ale zebrani kardynałowie – acz w trakcie interregnum - uszanowali jego decyzję).
Rozpoczął się czas intensywnej działalności pastoralnej. Jakub wziął udział w synodzie w Indisse w 1293 r. i zajął się reformą kleru. Łożył spore środki na szpitale i klasztory, oraz odbudowę kościołów. Ponownie wziął na swoje barki rolę mediatora, tym razem w ciągnącym się od dziesięcioleci konflikcie Gwelfów i Gibellinów (ci pierwsi, od czasów sporów od inwestyturę, popierali papiestwo; ci drudzy – cesarstwo…). Udało mu się, choć czasowo, pogodzić zwaśnione strony.
Zajmował się też relikwiami, w szczególności św. Syriusza (Siro), jednego z pierwszych biskupów Genui (zm. 381 r.), które udało mu się odnaleźć. Powiadał, że: „relikwie są nadzwyczajną świątynią Ducha Świętego”…
Ale znaczenie Jakuba znacznie wykracza poza działalność zakonną i kościelną. Przez całe życie bowiem zajmował się także pisaniem. Pozostawił po sobie, jak sam podaje, kazania dotyczące świętych, których uroczystości obchodzone są w ciągu roku kościelnego, krótkie rozważania dotyczące Ewangelii oraz traktat Maryjny. Napisał też, gdy już był arcybiskupem (1293-1297), kronikę genueńską (łac. Chronicon januense).
Głównym jednakże dziełem, które go unieśmiertelniło jest, Złota Legenda (łac. Legenda Aurea, lub Legenda Sanctorum), czyli życiorysy świętych. Ta kolekcja, częściowo legendarnych, fantastycznych opisów życia najbardziej popularnych świętych, o 177 (w innych klasyfikacjach - 182) rozdziałach, stała się najbardziej popularnym religijnym dziełem w Średniowieczu (do dziś zachowało się ponad 1400 manuskryptów tego dzieła, a w ciągu trzydziestu lat po pierwszej wersji drukowanej - 1470 r. w Bazylei - opublikowano ponad 100 wydań!).
Choć faktograficznie nieścisła znacząco pomagała wzbogacić miłość i wiarę w Boga. Podzielona na części, zgodnie z podziałem roku kościelnego, napisana została oryginalnie po łacinie, ale już w XV w. przetłumaczono ją na francuski, włoski, czeski, angielski i niemiecki. Na polski, we fragmentach, przetłumaczono ją w XV w.…
Jakub zmarł w 1298 r. w Genui i pochowany został w chórze kościoła św. Dominika (później w 1582 r. jego szczątki złożono pod ołtarzem). W 1798 r. relikwie Jakuba przeniesiono do kościoła S. Maria di Castello. Dziś część z nich znajduje się także w konwencie dominikańskim św. Katarzyny w Varazze.
Błogosławionym ogłosił go Pius VII w 1816 r.…
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
polskich:
angielskich:
niemieckich:
włoskich: