św. JERZY
(ok. 275/281, Coventry? Kapadocja? – 303?, Nikomedia? Lydda?)
rycerz
patron: rycerstwa, żołnierzy, ludzi mających związek z bronią i walką, rolników, skautów i harcerzy
orędownik: podczas epidemii, w chorobach skóry i trądu
wspomnienie: 23 kwietnia
Ojcem św. Jerzego miał być Geroncjusz, Pers, a matką Polocronia z Kapadocji.
Za panowania cesarza Dioklecjana miał piastować godność trybuna, czyli naczelnika miejscowego garnizonu. Cesarz wydał dekret, by wszyscy żołnierze rzymscy, każdy z osobna, złożyli ofiary bóstwom rzymskim. Jerzy, przewidując, co go czeka, rozdał całą swoją majętność ubogim. Za odmowę spełnienia nakazu cesarskiego był okrutnie torturowany (według niektórych tekstów aż przez 7 lat: przybijano go do krzyża, torturowano na katowskim kole) i zamęczony. Tortury musiały być wyjątkowe, skoro Kościół wschodni nadał mu tytuł „Wielkiego Męczennika".
Stał się bohaterem legend, z których najbardziej znana to legenda o św. Jerzym i smoku. W „Złotej legendzie" Jakuba de Voragine czytamy m.in. „Jerzy, trybun wojskowy rodem z Kapadocji, przybył pewnego razu do prowincji Libii, do miasta zwanego Silena. W pobliżu tego miasta było jezioro na kształt morza, w którym miał siedzibę okropny smok. Smok ten nieraz już zmusił do ucieczki ludzi, którzy z bronią wyszli przeciw niemu, i podchodząc pod mury miasta zarażał wszystkich swoim oddechem".
Mieszkańcy starali się go uspokoić, dając mu na pożarcie nie tylko owce, ale także ludzi. Kolejne codzienne ofiary wybierano przez losowanie. Pewnego razy los padł na córkę królewską. „Św. Jerzy, który właśnie przechodził tamtędy, zobaczył ją płaczącą i zapytał, o co idzie. Gdy ona wszystko mu opowiedziała, rzekł:
«Nie bój się, dziewczyno, bo ja w imię Chrystusa cię obronię».
Jerzy wsiadł na konia i przeżegnawszy się odważnie uderzył na zbliżającego się doń smoka, a zawinąwszy silnie włócznią i polecając się Bogu, zranił go ciężko, obalił na ziemię i rzekł do panny:
«Zarzuć bez obawy twój pasek na szyję smoka, dziewczyno».
A gdy to uczyniła, smok poszedł za nią jak najłagodniejszy pies. W niektórych jednak księgach czytamy, że gdy smok zbliżył się do panny, aby ją pożreć, Jerzy przeżegnał się i uderzył na smoka zabijając go".
Św. Jerzy stał się patronem głównym rycerstwa, żołnierzy, ludzi mających związek z bronią i walką, a także rolników, skautów i harcerzy.
W sieci można znaleźć wiele artykułów poświęconych temu jednemu z najbardziej popularnych świętych, nie tylko naszego kościoła, ale i anglikańskiego, prawosławnego i wschodniego.
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
polskich:
angielskich: