Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
54 męczenników angielskiej reformacji
tutaj
bł. WILHELM HART
1558, Wells – ✟ 1583, York
męczennik
patron: hrabstw Somerset i Yorkshire
wspomnienie: 15 marca
wszyscy nasi święci
tutaj
Wilhelm (ang. William) urodził się w miejscowość Wells, w hrabstwie Somerset, w Anglii, w 1558 r.
W 1571 r. uzyskał stypendium z fundacji rodziny Trappes na studia w kolegium Lincoln w Oxfordzie. Ukończył naukę uzyskując niższy tytuł naukowy bakałarza (ang. Batchelor of Art – B.A.) cztery lata później, w 1574 r.
Tego samego roku podążył, wraz z kilkoma innymi studentami, za rektorem kolegium, ks. Janem (ang. John) Bridgewater (ok. 1532, Yorkshire – 1596, Trewir), do miejscoowości Douai, na kontynencie — Jan Bridgewater zrezygnował bowiem, w związku z protestanckimi reformami Elżbiety I Tudor (1533, Greenwich – 1603, Richmond) i prześladowaniami katolików, z nauczania w Oxford…
W Douai — na katolickim uniwersytecie - znajdował się specjalne angielske kolegium kształcące młodych Anglików przygotowujących się do kapłaństwa — na wyspie władze zlikwidowały wszystkie takie szkoły…
Polityczne zawirowania na terenie Niderlandów w 1578 r. spowodowały, że Wilhelm przeniósł się — wraz z kolegium — do Reims i tam, na tamtejszym uniwersytecie, z przerwą na dość poważną operację, której poddał się w beligijskim Namur, kontynuował nauki.
Rok później, w 1579 r., przeniósł się do Rzymu, gdzie właśnie rozpoczynało swą działalność angielskie katolickie seminarium duchowne, tzw. angielskie kolegium (ang. English College), istniejące zresztą do dnia dzisiejszego.
Tam złożył pierwsze śluby, a 26.iii.1581 r. został wyświęcony na kapłana.
Zaraz też, przez Reims, powrócił do Anglii…
Posługiwał, oczywiście potajemnie, w hrabstwie Yorkshire, w północno-wschodniej Anglii.
22.vii.1582 r. wziął udział we Mszy św. odprawionej przez niejakiego Tomasza (ang. Thomas) Bella, późniejszego apostatę, na zamku w York. Zaraz po niej został, wraz z innym kapłanem, Wilhelmem (ang. William) Lacy (zm. 1582, York), zatrzymany. Udało mu się wszelako uciec — ukrył się w fosie otaczającej zamek, zanurzony w brudnej wodzie po szyję…
Wilhelm Lacy miesiąc później został w Yorku stracony…
Ks. Hart nie długo cieszył się wolnością. 25.xii.1582 r., w Boże Narodzenie, został zdradzony przez innego apostatę i aresztowany w domu późniejszej męczennicy i świętej, Małgorzaty (ang. Margaret) Clitherow (1556, York – 1586, York).
Zamknięto go w podziemnej celi więzienia w Yorku i zakuto w podwójne łańcuchy.
Przesłuchiwany był przez anglikańskiego dziekana katedry w Yorku - był nim wówczas późniejszy arcybiskup anglikański Yorku, Mateusz (ang. Matthew) Hutton (1529, Warton – 1606, Bishopthorpe) - i Radę Północy (ang. Council of the North), ciało zarządzające — w imieniu korony — północną częścią Anglii, po czym na początku postu w 1583 r. stanął przed sądem i ławnikami przysięgłymi…
Oskarżono go m.in. o używanie papieskiego certyfikatu święceń kapłańskich, co według prawa królowej Elżbiety I było nielegalne; wyjazd poza granice królestwa Anglii bez zgody korony; o udzielenie katolickiej posługi dwóch osobom (niejakiemu Janowi (ang. John) Wright i osobie o nazwisku Couling).
Czy przyznał się do jakiegoś z tych „przestępstw” — nie wiadomo. Formalnie na pewno winien był drugiej z wymienionych „zbrodni”.
Gdy próbowano go namówić na porzucenie — za cenę życia — wiary, miał rzec: „Radość życia jest niczym; radość życia po śmierci jest wieczna”…
Został skazany. W ostatnim liście do matki pisał:
„Kochana Mamo, dlaczego płaczesz? […] Czyż nie wiesz, że rodzimy się by raz umrzeć? Że nie możemy żyć wiecznie? […]
Umieram nie za łotrostwo, ale za wierność. Umieram nie za zdradę, ale za religię. Umieram nie za przestępstwa i złe zachowanie, ale za moją Wiarę, za moje sumienie, za moje kapłaństwo, za mego Zbawiciela Jezusa Chrystusa. I nawet gdybym miał żyć tysiąc razy, wolałbym tysiąc razy stracić życie niż utracić moją wiarę, moją duszę, niż urazić mego Boga”…
15.iii.1583 r. został stracony na szafocie w Yorku. Odszedł do Pana skazany na ten sam rodzaj śmierci, który wymierzono rok wcześniej jego imiennikowi, Wilhelmowi Lacy: przez powieszenie, odcięcie jeszcze żywego od stryczka, rozcięcie i poćwiartowanie (ang. hanged, drawn and quartered). W jego wypadku aliści zgromadzona gawiedź zmusiła kata do nie odcinania przedwczesnego skazańca z pętli. Dalsza straszna część egzekucji miała miejsce już po śmierci Wilhelma…
Wilhelm został zaliczony w poczet błogosławionych 29.xii.1886 r. przez Leona XIII (1810, Carpineto – 1903, Watykan), jako jeden z 54 męczenników Anglii i Walii…
Bł. Jan Henryk (ang. John Henry) Newman (1801, Londyn – 1890, Edgbaston) , angielski konwertyta i kardynał, żyjący w XIX w., beatyfikowany przez Benedykta XVI (ur. 1927, Marktl), pytał kiedyś:
„Czy możemy przypuszczać, że krew naszych męczenników, sprzed trzech stuleci i późniejszych czasów, nigdy nie przyniesie owoców? Ci księża i świeccy — czy cierpieli na darmo? dla czegoś, na co jeszcze musimy czekać?
Długie uwięzienie, cuchnące lochy, nieustanne napięcie, bezwzględny proces, barbarzyński wyrok, straszliwa egzekucja, madejowe łoże tortur, szubienica, nóż, kocioł — niezliczone tortury, których doświadczyli ci święci męczennicy — o Boże, czy wszystko na próżno? […] Czy w tym dniu próby i spustoszenia Anglii, gdy serca zostały przebite bólem Maryi, w czasie ukrzyżowania Jego mistycznego ciała, żadna uroniona łza, żadna kropla krwi przelana, nie stały się zaczynem przyszłych żniw, gdy ci, którzy sieli w smutku, zbierać będą w radości? […]
I odpowiadał:
Jedno wiem na pewno — będziemy mieli niezbędne siły. Jednej rzeczy jestem pewien, że im bardziej jesteśmy atakowani, tym usilniej Święci w Niebie orędują za nami; im cięższe przeciwności na tym świecie, tym bliżej nas jest nasza Matka Boża, nasi dobrzy Patroni i Aniołowie Stróże; im bardziej przebiegłe metody naszych wrogów, tym głośniej brzmieć będzie błagalny głos całego Kościoła wznoszony do naszego Boga.
Nie zostaniemy sierotami”…
Popatrzmy na krótki film o męczennikach Anglii (zwiastun serii) z cytowanymi w tekście słowami kard. Newmana:
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
angielskich:
norweskich:
włoskich: