CZARNY PORTRET…
PAWLIKOWSKA-JASNORZEWSKA Maria (1891, Kraków – 1945, Manchester)
Madonno Hebanowa o dwóch pręgach na twarzy!
Nazbyt pięknym był owal Twój święty.
Za nas, wszystkie piękności, policzek Twój się żarzy,
Nienawistnie pocięty ----
I żadne serca złote, srebrne, platynowe,
żywe, czy z drogich kamieni,
Nie ukoją, nie uciszą zdumienia,
Które się w oczach Twych mieni…