MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno

św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

Valid XHTML 1.0 Strict

inne wiersze nieznanych twórców
TUTAJ

PIEŚŃ o WOJNIE TURECKIEJ…

nieznany mistrz słowa

posłuchajmy tego wiersza w wykonaniu Marii Siwiec z Gałek Rusinowskich –> TUTAJ

wszystkie nasze wiersze
TUTAJ

O, Najświętsza Panienko, cóż teraz za lata?
Czyli sądny dzień nastaje, czyli koniec świata?

Posłuchajcie, ja was proszę, o wojnie tureckiej
Trzysta lat temu minęło, jak żył król Sobieski.

A w niedzielę bardzo rano płynęły okręty,
I na tym miejscu stanęły, gdzie był obraz święty.

A w niedzielę bardzo rano bramy otworzyli
Zaraz do miasta, do Wiednia, Turków przystąpili.

O Wiedniu, o Wiedniu, już cię teraz mamy,
Już cię tu nikt nie obroni, tylko Ten nad wami.

Przyjechał pan turecki, monstrancyję zdjęli,
Siedemdziesiąt zakonników przed klasztorem ścięli.

A i pannom zakonnicom rżli piersi nożami,
A Przenajświętszy Sakrament deptali nogami.

Dzieci bili, przebijali, na bagnety brali,
Nieszczęsne matki patrzały, z żalu umierały.

Krew płynęła strumieniami z okien na ulice,
Turek ze wszystkich stron świata strzelał w kamienice.

I już wszyscy potrwożeni, już we krwi stanęli,
I o pomoc Matkę Boską gorliwie prosili.

I przyjechał król Sobieski, do kościoła bieży,
Upadł przed Najświętszą Panną, i tam krzyżem leży.

Wtem zawołała z obrazu: „Powstań na kolana,
O powstań, królu Sobieski, na Turka pogana”.

O, i powstał król Sobieski, który krzyżem leżał,
I na Turka poganina czem prędzej pobieżał.

O, Przenajświętsza Panienko, wiele tego razy
Porąbali, posiekali, Twe święte obrazy.

O, Przenajświętsza Panienko, jakże mam wojować,
Kiedy już słońce zachodzi, późno się szykować”.

A mówiłam ja do ciebie, że z mojej przyczyny
Słońce będzie ci świeciło dłużej trzy godziny.

A mówiłam ja do ciebie, że prosiłam Syna,
Że ci słońce będzie świecić. Zbijesz poganina”.

O, Przenajświętsza Panienko, dopomóż mi sama,
Bo ja już idę wojować na Turka pogana”.

Przenajświętsza Panienka sama w wojnie była,
I o pomoc Swego Syna o pomoc prosiła.

Przenajświętsza Panienka sama w wojnie była,
Za pomocą Swego Syna Turków oślepiła.

Zobaczywszy Bóg Najwyższy z nieba wysokiego
Spuścił na nich deszcz kamienny, wybił do jednego.

Ci którzy żywi zostali, wzięli rejterować,
Poprzysięgli, że nie przyjdą do Polski wojować.

SOBIESKI pod WIEDNIEM - Jan MATEJKO (1830, Kraków 1838 - 1893, Kraków), 1883, olejny na płótnie, 458x894cm, Muzeum Watykańskie, Rzym; źródło: www.pinakoteka.zascianek.pl