JEŚLI CIĘ NIE MA…
BĄK, Wojciech (1907, Ostrów – 1961, Poznań)
Jeśli Cię nie ma, jakże się ośmielę
Zagasić myśli, by oddać się snowi –
Tyś jeden Ładem! I ład w Twoim dziele,
I nikt Twojego ładu nie wysłowi!
Wszystko jest Twoje! Jeśli Ciebie nie ma,
Jest tylko chaos, który się pożera –
Pośród gwiazd obłąkanych mknie szalona ziemia
I życiem nic nie żyje, lecz wszystko umiera.
Jeżeli Ciebie nie ma – wrą błędne żywioły,
By zastygnąć w bezruchu i opaść popiołem,
I tylko śmierć jest wielkich klęsk wybawicielem –
I tylko jej jest żniwo – i jej są owoce,
jej świty i zachody, południa i noce –
Lecz Tyś jest – i Twój ład trwa prawem w Twoim dziele.