Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
poprzednie
Covadonga
(910 r.)
następne
Palermo
(1064 r.)
W 910 r., za panowania cesarza Leona VII Filozofa (866, Konstantynopol - 912, Konstantynopol), stolica cesarstwa bizantyjskiego, Konstantynopol, zagrożona została najazdem pogańskich wówczas wojsk księcia zwierzchniego i założyciela Rusi Kijowskiej, Olega Mądrego (ok. 845 - ok. 912) (albo, jak niektóre źródła podają muzułmańskich hord saraceńskich).
Wojska napastników okrążyły miasto i rozpoczęło się oblężenie.
Przerażeni mieszkańcy zbierali się w kościołach na całonocnych czuwaniach modlitewnym. Zebrali się także w kościele pw. Najświętszej Maryi w dzielnicy Konstantynopola zwanej Blacherne (gr. Θεοτòκος τών Βλαχερνών).
Był to wówczas jeden z najważniejszych kościołów Konstantynopola. Zbudowany w latach 450-3 na miejscu cudownego źródełka, za czasów cesarzowej św. Aelii Pulcherii (399, Konstantynopol - 453, Konstantynopol) i jej męża, cesarza Marcjana (ok. 392 - 457, Konstantynopol), i ukończony za czasów cesarza Leona I Makellesa (ok. 401, Tracja - 474, Konstantynopol), był miejscem, w którym pieczołowicie przechowywane miały być pamiątki po Matce Bożej, takie jak Jej szata, welon, część Jej pasa, przywiezione w 473 r. z Jerozolimy, traktowane jako święte relikwie, oraz jedna z najbardziej czczonych ikon Matki Bożej, zwana od nazwy dzielnicy Blachernitissa (według niektórych specjalistów dziś przechowywana w Galerii Tretiakowskiej w Moskwie).
Pamiątki po Matce Bożej zyskały szczególnie na znaczeniu w cesarstwie bizantyńskim po pierwszym najeździe Rusów na Konstantynopol w 860 r., pod dowództwem Askolda i Dira, których imiona wskazywałyby na nordyckie pochodzenie. Rusowie przybyć mieli na 200-360 łodziach. Spalili przedmieścia miasta i wymordowali wielu ich mieszkańców. Ówczesny patriarcha Konstantynopola, Focjusz I Wielki (ok. 810, Konstantynopol - 891, Konstantynopol), wraz z cesarzem Michałem III Metystesem (833, Konstantynopol - 867, Konstantynopol) mieli wówczas zamoczyć w wodach zatoki suknię Bogarodzicy, po czym nastąpił sztorm, który rozbił napastniczą flotę a większość Rusów wyłapano…
Podobnie 50 lat później w oblężonym mieście miało mieć miejsce niezwykłe wydarzenie. Mianowicie w niedzielę, 1.x.910 r., ok. 400 nad ranem, niewolnik pochodzenia słowiańskiego, Andrzej - w tradycji prawosławnej św. Andrzej Jurodiwy z Konstantynopola (870 - zm. 936), czyli Andrzej Szaleniec Chrystusowy - miał ujrzeć nad kościołem pw. Najświętszej Maryi samą Matkę Bożą…
Jaśniejąca Madonna - zwana często z greckiego Theotokos (gr. Θεοτόκος) - powoli miała opaść do wnętrza otwierającej się kopuły świątyni. Towarzyszyli Jej św. Jan Chrzciciel i św. Jan Apostoł w otoczeniu aniołów Bożych…
Gdy dotarła na posadzkę kościoła miała uklęknąć przy schodach prowadzących na ambonę i ze łzami w oczach modlić się za chrześcijan na całym świecie. Prosiła Swego Syna, Jezusa Chrystusa, o przyjęcie modlitw wszystkich ludzi wznoszących do Niego swe prośby i proszących Ją o opiekę: „O Niebiański Królu! Przyjmij modlitwy modlących się do Ciebie i wzywających Mego imienia! Niech nie odejdą od ikony Mego oblicza bez pocieszenia!”
Następnie miała podejść do ołtarza i tam kontynuować Swą modlitwę.
Na koniec powoli unosząc się do góry, poprzez otwartą kopułę świątyni, Theotokos rozpostrzeć miała swój maforion, czyli wierzchnią szatę - długi kobiecy szal, sięgający od Jej głowy do stóp - święcący „promieniami światlejszymi niż promienie słoneczne”, nad zgromadzonymi w świątyni na modlitwach przerażonymi wiernymi, nad całym kościołem, nad całym światem…
Niezwykły widok ujrzeć miał także stojący obok Andrzeja jego uczeń, młody Epifaniusz, w tradycji prawosławnej również uznawany za świętego - niektórzy wiążą jego postać ze św. Polyeuctusem (?, Konstantynopol - 970, Konstantynopol), późniejszym patriarchą Konstantynopola. Andrzej miał się go zapytać: „Czy widzisz, bracie, Najświętszą Maryję Pannę, modlącą się za cały świat?”, i usłyszeć w odpowiedzi: „Tak, święty ojcze, widzę i jestem zdumiony!”…
Oblężenie Konstantynopola wkrótce zakończyło się, a obaj wojujący władcy podpisać mieli w 911 r. porozumienie pokojowe i pierwszą w dziejach Rusi umowę handlowę między oboma państwami…
Istnieje także alternatywna tradycja, umieszczająca niezwykłe wydarzenie wcześniej, w wieku V…
Ciekawe, że pamięć objawienia właściwie nie zachowała się w cesarstwie bizantyjskim i samym Konstantynopolu - poza samym kościołem w Blacherne - a później w kościele greckim. Niektórzy badacze przyczyny doszukują się w domniemanym zakazie wspominania wydarzenia przez następcę Leona VII Filozofa, który zmarł w 912 r., na tronie cesarskim i odrzuceniu jego polityki, z czym wiązało się wymazanie z pamięci śladów jego osiągnięć. Także religijnych, tym bardziej, że w tym samym 912 r. zmarł patriarcha Konstantynopola, Eutymiusz I Syncellus.
Widzenie dało za to początek obchodzonemu w kościołach prawosławnych i katolickich kościołach wschodnich tradycji bizantyjskiej, szczególnie uroczyście w Rosji, na Białorusi i Ukrainie, świętu „Opieki Najświętszej Bogurodzicy” - zwanemu „świętem Pokrowy” (czyli „świętem Opieki”) - poświęconemu opiece Bożej nad ludźmi za wstawiennictwem Maryi. Obchodzone jest ono zgodnie z kalendarzem juliańskim 1 października, natomiast zgodnie z kalendarzem gregoriańskim 14 października.
Na Ruś kult miał trafić z wycofującymi się spod Konstantynopola wojskami Olega Mądrego. Według innej szkoły stać się to miało później, w XII w., za rządów księcia włodzimiersko-suzdalskiego, Andrzeja I Bogolubskiego (ok. 1111 - 1174, Bogoliubow), który miał wystawić pierwsze kościoły ku czci Opieki Matki Bożej.
Pamięć objawienia miała trwać także w samym kościele w Blacherne. Zaświadczył o tym rosyjski pielgrzym-kupiec zwany Aleksandrem Urzędnikiem, który odwiedził Konstantynopol w XIV stuleciu. Kościół pw. Najświętszej Maryi miał bowiem przez wieki przechowywać ikonę ukazującą objawienie, ale po pożarze w 29.ii.1434 r., który zniszczył świątynię i upadku Konstantynopola w 1453 r., ikona zaginęła.
Nową świątynię w miejscu zniszczonego kościoła pw. Najświętszej Maryi - niewielką cerkiew prawosławną - postawiono dopiero w XIX w.
Tradycję reprezentacji cudownego wydarzenia w Blacherne zachowała oczywiście ikongraficzna sztuka rosyjska i ukraińska…
Popatrzmy na film o prawosławnym święcie Opieki Najświętszej Bogurodzicy:
Adres:
Meryem Ana Kilisesi
Mustafa Paşa Bostanı Sokak
Istanbul
Mapa okolic:
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
polskich:
angielskich: