Rzymskokatolicka Parafia
pw. św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
archidiecezja warszawska
LUDOBÓJSTWO dokonane przez UKRAIŃCÓW na POLAKACH
Opisy zbrodni (dane za okres 1943–1947)
Miejscowość
II Rzeczpospolita
Mydzk Wielki
współcześnie
Zbrodnie
Sprawcy:
Ukraińcy
Ofiary:
Polacy
Ilość ofiar:
min.:
0
max.:
2
wydarzenia
nr ref.:
00690
data:
1943.04
lokalizacja
opis
dane ogólne
Huta Szklana wieś (Mydzka), gm. Stydyń Wielki. Fotoreportaż poświęcam pamięci zamordowanych w majątku w pobliskim Mydzku: Jadwigi Osińskiej i Rozalii Osińskiej, siostry męża Jadwigi. Kiedy zarządca Osiński w kwietniu, wyjechał do Równego, w majątku pozostała żona, siostra i służba. Bandyci w okrutny sposób zamordowali obie kobiety, Jadwiga będąca w ósmym miesiącu ciąży miała rozcięty brzuch z którego wystawało dziecko. Na powracającego z Równego Osińskiego, czekali już miejscowi Ukraińcy, aby go ostrzec. Ukradkiem, nocą, udało mu się zakopać zamordowanych na ogrodzie. Sam Osiński prawdopodobnie został w 1946 r. zamordowany w katowniach UB. Jego imienia nikt nie zapamiętał. O mordzie opowiadały mi dzieci Marii Tuszyńskiej, rodzonej siostry zamordowanej Jadwigi — Józefa i Janina Tuszyńskie z Huty Mydzkiej. Huta Szklana została spalona w Krwawą Noc 16 na 17 VII 1943 r.
źródło: Żurek Stanisław, „75 rocznica ludobójstwa – kwiecień 1943”; w: portal: Wołyń — internet: btx.home.pl [dostępny: 2021.02.04]
źródło: „Szlakiem Wołyńskich Krzyży. Wokół Huty Stepańskiej z Januszem Horoszkiewiczem”; w: portal: ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski — internet: isakowicz.pl [dostępny: 2021.04.11]
Oraz: „W drugiej dekadzie kwietnia 1943 r. przyleciały do Huty dwie kobiety, Polki z prośbą, żeby ich ratować, bowiem dowiedziały się od życzliwych sąsiadów Ukraińców, że w tych dniach będą wymordowani oni i wszyscy mieszkańcy tzw. Kolonii Mydzkiej, w której mieszkało kilkanaście rodzin polskich. Najpierw poszły do księży i z księżmi poszły do «samoobrony», aby ich wszystkich zabrano do Huty wraz z dobytkiem. Wprawdzie niechętnie, ale kierownictwo wyraziło zgodę i komendant Konowerski wyznaczył do tej podróży swego zastępcę Liberę. Pojechali obrońcy Huty i Wyrki. Siedlisko nie brało udziału. Po przyjeździe na miejsce nikt im nie przeszkadzał w ładowaniu wozów dopiero kiedy konwój zbliżał się do lasu, a dojazd był na otwartej przestrzeni, w kotlinie, bandyci z trzech stron dali ognia, powodując zamieszanie. Jedynym ratunkiem był las, z którego też padały celne strzały. Z Siedliska był Stanisław Charewicz i on nas zawiadomił o poniesionych stratach w Mydzku. Pozostały tylko trupy. Libera się uratował, lecz miał przestrzeloną rękę i na długie miesiące był unieruchomiony. To, że tak się stało był to jego błąd, że nie wystawił warty przed wyjazdem”.
źródło: Żurek Stanisław, „75 rocznica ludobójstwa – kwiecień 1943”; w: portal: Wołyń — internet: btx.home.pl [dostępny: 2021.02.04]
źródło: Gutkowski Antoni, „Wołyń. Moje Wspomnienia z lat 1916-1943”, w: 2004 – spisane 1983/84 - autor zmarł w 1986 nie doczekawszy się publikacji - opublikowano je w 2004 r., dzięki rodzinie czyli Halinie Poros, bratanicy autora
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
2
min. 2
max. 2
Autorzy niniejszego opracowania informują, że każda korespondencja wysłana na podany poniżej adres portalu Genocidium Atrox może zostać opublikowana — verbatim w całości lub części, wraz z podpisem — chyba że zawierać będzie explicite odnośne zastrzeżenie. Adres Emajl nie będzie publikowany.
Jeśli na Państwa urządzeniu działa klient programu pocztowego — taki jak Mozilla Thunderbird, Windows Mail czy Microsoft Outlookopisane m.in. w Wikipedii — by skontaktować się z Kustoszem/Administratorem i wysłać korespondecję proszę spróbować wybrac link poniżej:
LIST do KUSTOSZA/ADMINISTRATORA
Jeśli natomiast Pan/Pani nie posiada takowego klienta na swoim urządzeniu lub powyższy link nie jest aktywny proszę wysłać Emajl za pomocą używanego przez Pana/Panią konta — w stosowanym programie do wysyłania korespondencji — na poniższy adres:
jako temat podając:
GENOCIDIUM ATROX: MYDZK WIELKI