Rzymskokatolicka Parafia
pw. św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
archidiecezja warszawska
LUDOBÓJSTWO dokonane przez UKRAIŃCÓW na POLAKACH
Opisy zbrodni (dane za okres 1943–1947)
Miejscowość
II Rzeczpospolita
Jagiellonów
współcześnie
rej. Kiwerce, obw. Wołyń, Ukraina
info ogólne
miejscowość nieistniejąca
Zbrodnie
Sprawcy:
Ukraińcy
Ofiary:
Polacy
Ilość ofiar:
min.:
2
max.:
2
wydarzenia
nr ref.:
04257
data:
1943
lokalizacja
opis
dane ogólne
Jagiellonów
Ukraińcy zamordowali Mariana Rupałę.
źródło: Żurek Stanisław, „75. rocznica ludobójstwa – grudzień 1943”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
1
min. 1
max. 1
nr ref.:
02795
data:
1943.08
lokalizacja
opis
dane ogólne
Jagiellonów
Wrzucili do studni Janusza Kwietniewskiego.
źródło: Żurek Stanisław, „75.rocznica ludobójstwa – sierpień oraz lato 1943 roku”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
1
min. 1
max. 1
nr ref.:
02464
data:
1943.08.10
lokalizacja
opis
dane ogólne
Jagiellonów
Upowcy spalili polską osadę i zamordowali nie ustaloną liczbę Polaków, imiennie znane są tylko 3 ofiary, w tym kowal starzec Górski, którego nadziali na widły i wrzucili do płonącego domu oraz starsza kobieta spalona żywcem. Kazimiera Marciniak urodziła się na Wołyniu. Jako 13‑letnia dziewczynka była świadkiem ludobójstwa dokonanego przez UPA na Polakach. „Na Wołyniu zrobiło się niebezpiecznie. Co noc było widać łuny płonących wiosek. Mieszkańcy nocowali zgrupowani w stodołach. Kobiety drzemały, a mężczyźni trzymali warty. Spało się w ubraniach i butach, żeby w każdej chwili być gotowym do ucieczki” – wspomina pani Kazimiera. Przez kilka nocy było nieco spokojniej, więc rodzina Justkowskich postanowiła wybrać się do domu. — „Spaliśmy wygodnie, a tu nagle ktoś zapukał do okna. Mamusia zapytała: «Kto tam?» «To ja, aleksander Hłamazda. Chcę was ostrzec, proszę wpuścić». Był to znajomy Ukrainiec. Powiedział, żebyśmy w następną noc już nie spali w domu. Dodał, że jeśli będzie nas bronił, to banderowcy zamordują jego wraz z rodziną. Wiadomość szybko rozeszła się po osadzie. Dzięki temu większość Polaków zdążyła uciec z Jagiellonowa. Dwie osoby zdecydowały, że pozostaną na miejscu. Kowal Górski powiedział, że nigdzie nie wyjedzie. «Jestem stary. Co ja komu jestem winien?» – mówił. Później słyszałam, że banderowcy widłami wrzucili go do płonącego domu. Staruszkę Pitakową też spalili żywcem – wspomina pani Kazimiera. Trzecią ofiarą był Janusz Kwietniewski, którego Ukraińcy wrzucili do studni. Osada została spalona”.
źródło: Żurek Stanisław, „75.rocznica ludobójstwa – sierpień oraz lato 1943 roku”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: Okrzeszowski Michał, „Dramat Wołynia. „Widziałam dzieci z odrąbanymi głowami””; w: portal: Nowiny24.pl — internet: www.nowiny24.pl [dostępny: 2016.07.16]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
nieznana
Autorzy niniejszego opracowania informują, że każda korespondencja wysłana na podany poniżej adres portalu Genocidium Atrox może zostać opublikowana — verbatim w całości lub części, wraz z podpisem — chyba że zawierać będzie explicite odnośne zastrzeżenie. Adres Emajl nie będzie publikowany.
Jeśli na Państwa urządzeniu działa klient programu pocztowego — taki jak Mozilla Thunderbird, Windows Mail czy Microsoft Outlookopisane m.in. w Wikipedii — by skontaktować się z Kustoszem/Administratorem i wysłać korespondecję proszę spróbować wybrac link poniżej:
LIST do KUSTOSZA/ADMINISTRATORA
Jeśli natomiast Pan/Pani nie posiada takowego klienta na swoim urządzeniu lub powyższy link nie jest aktywny proszę wysłać Emajl za pomocą używanego przez Pana/Panią konta — w stosowanym programie do wysyłania korespondencji — na poniższy adres:
jako temat podając:
GENOCIDIUM ATROX: JAGIELLONÓW