Rzymskokatolicka Parafia
pw. św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
archidiecezja warszawska
LUDOBÓJSTWO dokonane przez UKRAIŃCÓW na POLAKACH
Opisy zbrodni (dane za okres 1943–1947)
Zbrodnie
Sprawcy:
Ukraińcy
Ofiary:
Polacy
Ilość ofiar:
min.:
79
max.:
89
wydarzenia
nr ref.:
05278
data:
1944.02
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
Ukraińcy zamordowali około 10 Polaków.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – luty 1944”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
10
min. 10
max. 10
nr ref.:
05051
data:
1944.02.17
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
Banderowcy zarąbali siekierami 7 Polaków. „Uzbrojeni mężczyźni przybyli pod dom Piotra i Paranii Lasków. Na ich widok mężczyzna uciekł na strych, zaciągając za sobą drabinę. Brzemienna kobieta została przy małym dziecku. Nie znalazłszy jej męża, upowcy przywiedli do sieni schwytanego wcześniej 30‑letniego Władysława Laskę, ok. 40‑letniego Mateusza Olszewskiego i 28‑letniego Franciszka Laskę. Postanowiono mężczyzn zarąbać siekierami. Pojmani nie mogli liczyć na litość ukraińskich siepaczy. Okrucieństwu banderowców towarzyszył niespotykany cynizm. Od schwytanych co rusz żądali, aby nieco inaczej układali głowy na drewnianym progu domostwa. Przykładali siekierę do ich szyi, przymierzając się do zadania śmiertelnego uderzenia. Mężczyźni, sparaliżowani strachem, czy też może przeświadczeni, że — wobec niemożliwości uwolnienia się — najlepszym dla nich rozwiązaniem będzie skrócenie czasu egzekucji, posłusznie wykonywali polecenia oprawców. Wreszcie siekiera grzęzła w karkach ofiar. Krew szerokimi strumieniami zalewała podłogę. Po jakimś czasie banderowcy odeszli, pozostawiając ciała pomordowanych. Wkrótce po tym zdarzeniu Parania powiła dziecko. Urodziło się ono karłowate. W tragiczny wieczór banderowcy zabili siekierami jeszcze czterech innych mężczyzn. Około godziny 20.00 pojawili w zagrodzie Piotra i Stefanii Piątaków. Kobieta przędła wełnę przy nikłym świetle lampki naftowej, gdy banderowcy zastukali do okien. Właściciel posesji, silny 40‑letni mężczyzna, szybko podskoczył do drzwi i zaparł je z całych sił. Oboje małżonkowie głośno krzyczeli, prosząc o ratunek. Nikt nie przybył z pomocą. Tymczasem napastnicy, nie mogąc sforsować drzwi, wybili okno kolbami karabinów i wskoczyli do mieszkania. Strzelili do Piotra Piątaka. Gdy ten usunął się na ziemię, ugodzili go siekierą w głowę. Stało się na oczach jego żony Stefanii (będącej w siódmym miesiącu ciąży) oraz ich 9‑letniej córki. Niedługo później przyszło na świat dziecko Stefanii. Przeżyło ono zaledwie 3 miesiące. Po dokonaniu mordu w domu Piotra i Stefanii Piątaków banderowcy zabili siekierą 24‑letniego Jana Bokłę. W podobny sposób pozbawili życia 18‑letniego Stanisława Kulczyckiego. Odrąbali mu głowę na oczach jego 6‑letniego bratanka Henryka Kulczyckiego. Serię okrutnych rzezi dokonanych 17 lutego zakończyło zabójstwo ok. 30‑letniego Stanisława Iwaczewskiego. Okoliczności jego śmierci nie są bliżej znane. Wiadomo tylko, że zginął od uderzeń siekiery”.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – luty 1944”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: Jazownik Maria, Jazownik Leszek, „Gniłowody mają żal” — internet: ljazownik.cwahi.net [dostępny: 2009.11.01]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
7
min. 7
max. 7
nr ref.:
07687
data:
1944.07
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
Banderowcy zamordowali 10 Polaków.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – lipiec 1944”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
10
min. 10
max. 10
nr ref.:
08047
data:
1944.09
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
We wrześniu 1944 r. okrążyli posesję 33‑letniego Jana Piętaka, który w Podhajcach współpracował z Armią Krajową. Dwaj spośród grupy napastników wkroczyli do mieszkania. Zażądali, aby mężczyzna wyszedł na podwórze. Jan Piętak, przechodząc obok pieca kuchennego, chwycił gar, w którym gotowały się knedle, i chlusnął wrzątkiem w twarz jednego napastników, drugiego zaś śmiertelnie ugodził garnkiem. Sam wbiegł po drabinie na strych. Prawdopodobnie miał tam ukryte granaty. Przez dziurę w strzesze usiłował rzucić jeden z nich w stronę upowców, ale czy to dlatego, że został ugodzony kulą, czy też dlatego, że w zdenerwowaniu zbyt pospiesznie wyciągnął zawleczkę, nie udało mu się tego zrobić. Granat wybuchł w jego dłoni. Wieść głosi, że napastnik pozbawiony oczu uprosił swych pobratymców, aby go zastrzelili.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – wrzesień 1944”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: Jazownik Maria, Jazownik Leszek, „Gniłowody mają żal” — internet: ljazownik.cwahi.net [dostępny: 2009.11.01]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
1
min. 1
max. 1
nr ref.:
08579
data:
1944.12.02
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
Banderowcy zamordowali 2 Polaków. „2 grudnia 1944 roku banderowcy po raz kolejny przybyli po upatrzone przez siebie ofiary. Późno w nocy pod domem Michała i Katarzyny Olszewskich zatrzymały się sanie. Sześciu przybyszy wtargnęło do domu. Po chwili mężczyznę wywlekli do sań, kobietę zaś, która nie chciała im podać jego płaszcza, uderzyli kolbą po plecach. Niewiasta zmarła po trzech tygodniach, w samą Wigilię. Jej osierocone dzieci, Romana i Tadeusz, nigdy też już nie zobaczyły ojca. Już po wojnie dowiedziano się, że został wywieziony za wieś. Tam zmuszony został do wykopania grobu. Z obciętym językiem oraz z połamanymi rękami i nogami został wrzucony do jamy i zakopany żywcem. Jedni twierdzą, że został zamordowany za to, że był świadkiem zbrodni na rodzinie hłavy, Hryńki Patry¸ inni natomiast przypuszczają, że przyszło mu zapłacić cenę za to, iż przez przypadek zauważył ukrywającego się na podwórzu jednej z sąsiadek długobrodego banderowca. W dniu, w którym zbrodniarze uprowadzili Michała Olszewskiego, przyszli także po jego brata — Kazimierza. Dzięki przytomności umysłu kilkunastoletnich córek, które zdołały przekonać banderowców, że ojca nie ma w domu, Kazimierz uniknął tragicznego losu. Zbrodniarzom udało się natomiast schwytać 34‑letniego Antoniego Błahę. Wywieziony razem z Michałem Olszewskim zaginął bez wieści”.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – grudzień 1944 i «w 1944 roku»”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: Jazownik Maria, Jazownik Leszek, „Gniłowody mają żal” — internet: ljazownik.cwahi.net [dostępny: 2009.11.01]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
2
min. 2
max. 2
nr ref.:
08683
data:
1944.12.24
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
Zmarła w wyniku ciężkiego pobicia przez banderowców Katarzyna Olszewska, lat 42.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – grudzień 1944 i «w 1944 roku»”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
1
min. 1
max. 1
nr ref.:
09309
data:
1945.01
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
Banderowcy zamordowali kilkunastu Polaków; łącznie w lutym, lipcu i grudniu 1944 roku oraz w styczniu 1945 roku zginęło tutaj 59 Polaków, w tym rodziny 7 i 6–osobowe.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – styczeń 1945”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: Komański Henryk, Siekierka Szczepan, „Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie tarnopolskim 1939-1946”, w: Wrocław 2004, s. 258
1. Czarna Anna l. 32; 2–4. Laska Czesław l. 13 i Mieczysław Czarny l. 2 oraz ich dziadek Jan Czarny l. 70; 5. Olszewski Michał l. 42; 6. Olszewska Katarzyna l. 42; 7. Olszewska Anna l. 4; 8. Piątak Piotr l. 37; 9. Piątak Jan l. 33.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – styczeń 1945”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: prof. dr hab. Jankiewicz Leszek S., „Uzupełnienie do listy strat ludności polskiej podanej przez Komańskiego i Siekierkę dla województwa tarnopolskiego (2004)”; w: Listowski Witold (red.), „Ludobójstwo OUN-UPA na Kresach Południowo-Wschodnich”, w: Kędzierzyn-Koźle 2015, t. 7
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
9 – 19
min. 9
max. 19
nr ref.:
09218
data:
1945.01.05
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
Ukraińcy zamordowali 37 Polaków, w tym 17 dzieci do lat 14 oraz 16 kobiet.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – styczeń 1945”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: „Apel Pamięci: Łężyca październik 2013 roku. Pamięci Kresowych ofiar…”; w: portal: BezPrzesady — internet: bezprzesady.com [dostępny: 2022.03.02]
Początek 1945 roku nie wróżył niczego dobrego. W pierwszych dniach stycznia, tuż przed Świętem Trzech Króli, pojawiły się złowróżbne plakaty z napisem: Świeca na stole, siekiera na czole. W rzeczy samej, 5 stycznia w nocy poprzedzającej wspomniane święto, banderowcy dokonali kolejnej rzezi. Zabili z karabinów maszynowych 36 mieszkańców wsi. Zginęło pięcioro dzieci z rodziny Bokłów, ich ojcu — Jakubowi Bokle — udało skryć się w studni. Zastrzelona została też Helena Maczuga i jej troje dzieci, w tym jedno w wieku niemowlęcym. Rozstrzelana została 6–osobowa rodzina Mazurków (rodzice i czworo małych). Śmierć poniosło starsze małżeństwo — Anna i Roman Michałowscy. W obecności swego ukraińskiego męża zabita została sprzyjająca Polakom 40‑letnia Józefa Moroz. Od kul zginęła wraz z trójką małych dzieci 35‑letnia kobieta, nazwiskiem Niedźwiecka. Wśród pomordowanych znaleźli się dwaj bracia Olszewscy wraz ze swymi rodzinami. Zginęli mianowicie Tekla i Piotr Olszewscy oraz trojka ich dzieci: Anastazja (l. 22), Ludwik (l. 14) oraz Anna (l. 4) Śmierć ponieśli ponadto Maria i Antoni Olszewscy wraz z 21‑letnią córką Magdaleną. Zabita została również ich druga córka — Anna Czarna wraz ze swym 13‑letnim synem z pierwszego małżeństwa, Czesławem Laską, oraz 2,5‑letnim synkiem z drugiego małżeństwa — Mieczysławem Czarnym, a także z 70‑letnim teściem — Janem Czarnym. Listę pomordowanych zamykają 24‑letnia Anastazja Zamkotowicz oraz jej ok. 60‑letni ojciec — Kazimierz Zamkotowicz. Ciała pomordowanych złożono na rozpostartych prześcieradłach we wspólnym, dziś zupełnie zaniedbanym grobie na gniłowodzkim cmentarzu. Kiedy Polacy obchodzą Święto Trzech Króli, grekokatolicy świętują Wigilię Bożego Narodzenia. Wigilia 1945 roku dla członków Ukraińskiej Powstańczej Armii musiała mieć wyjątkowy charakter. Trudno sobie wyobrazić, co banderowcy odczuwali, gdy tuż po zakończeniu serii mordów zasiedli do uroczystej kolacji i złożywszy ręce zbroczone krwią polskich dzieci, kobiet i starców zanosili modlitwy w radosnym oczekiwaniu na Narodziny Pana.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – styczeń 1945”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: Jazownik Maria, Jazownik Leszek, „Gniłowody mają żal” — internet: ljazownik.cwahi.net [dostępny: 2009.11.01]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
37
min. 37
max. 37
nr ref.:
11663
data:
1947
lokalizacja
opis
dane ogólne
Gniłowody
Banderowcy zamordowali polskie małżeństwo: był to Michał Bokła lat 50 i jego żona Maria lat 50.
źródło: „Apel Pamięci: Łężyca październik 2013 roku. Pamięci Kresowych ofiar”; w: portal: BezPrzesady — internet: bezprzesady.com [dostępny: 2022.03.02]
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – rok 1947”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2022.03.02]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
2
min. 2
max. 2
Autorzy niniejszego opracowania informują, że każda korespondencja wysłana na podany poniżej adres portalu Genocidium Atrox może zostać opublikowana — verbatim w całości lub części, wraz z podpisem — chyba że zawierać będzie explicite odnośne zastrzeżenie. Adres Emajl nie będzie publikowany.
Jeśli na Państwa urządzeniu działa klient programu pocztowego — taki jak Mozilla Thunderbird, Windows Mail czy Microsoft Outlookopisane m.in. w Wikipedii — by skontaktować się z Kustoszem/Administratorem i wysłać korespondecję proszę spróbować wybrac link poniżej:
LIST do KUSTOSZA/ADMINISTRATORA
Jeśli natomiast Pan/Pani nie posiada takowego klienta na swoim urządzeniu lub powyższy link nie jest aktywny proszę wysłać Emajl za pomocą używanego przez Pana/Panią konta — w stosowanym programie do wysyłania korespondencji — na poniższy adres:
jako temat podając:
GENOCIDIUM ATROX: GNIŁOWODY