Rzymskokatolicka Parafia
pw. św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
archidiecezja warszawska
LUDOBÓJSTWO dokonane przez UKRAIŃCÓW na POLAKACH
Opisy zbrodni (dane za okres 1943–1947)
Zbrodnie
Sprawcy:
Ukraińcy
Ofiary:
Polacy
Ilość ofiar:
min.:
2
max.:
2
wydarzenia
nr ref.:
08944
data:
1944
lokalizacja
opis
dane ogólne
Dźwinogród
Ukraińcy zamordowali Kazimierza Kulasa i Mikołaja Sawickiego. Świadek Józef Świerszko z Dźwinogrodu opowiada o zwłokach mężczyzny, które płynęły rzeką i zatrzymały się na grobli. O uciekającym do Buczacza małżeństwie nauczycieli, zamordowanym na skraju lasu. ale też o cudownym ocaleniu 43 mężczyzn z Dźwinogrodu, których Ukraińcy przetrzymywali w piwnicy. Uratowali ich Niemcy, bo od księdza dowiedzieli się, co się święci. „Jak ja później zdobył automat, to ja stał na warcie, bo co dziesiąty dom to była warta, od tych Ukraińców tak się pilnowało. W naszej wiosce zamordowali dwóch mężczyzn: Kazimierza Kulasa i Mikołaja Sawickiego – pamięta pan Józef. Tylko dwóch – można powiedzieć, bo we wspomnianym Baryszu w 1944 roku Ukraińcy urządzili rzeź. – Wymordowali i spalili całą ulicę, 200 numerów, sami Polacy. Później kopało się grób, ciała zbierało i układało jedno obok drugiego – opisuje pan Józef. – Tam mieszkała moja siostra Maria. Ojciec mówi: «Idź, zobacz, czy żyją». Poszedłem tam, gdzieśmy kiedyś kwaterowali. Rodzinie siostry nic się nie stało, ale kobieta zaprowadziła mnie trzy domy dalej. Na podwórku kupa gnoju, a w niej coś się rusza. Kobieta leży zamordowana, piersi obcięte. a za nią dziecko, całe we krwi, ale żyje, przeżyło. I wie pan co? Tutaj się z nim spotkałem, mieszkał w okolicach Babimostu. On wspominał, co mu opowiadali, że leżał w kupie gnoju, cały we krwi. a ja wtedy na to: «Ja tam był, widział cię». Ja to mam cały czas przed oczami. Pan Józef nie ukrywa, że przez rok przed wyjazdem na zachód Dźwinogród i cała okolica żyły w niewyobrażalnym strachu przed banderowcami. – Już nie było spania ani nic. a później to tylko na pociąg się czekało – w głosie mężczyzny słychać wyraźne napięcie, choć od tamtych dni minęło prawie 70 lat. – Myśmy wyjechali w listopadzie 1945. Wagony gołe. Trzeba było kołki, druty, łańcuchy, sznury, żeby to powiązać, zapakować. Maszynista stawał na polu: «Dawajcie wódki!», napił się, jechaliśmy dalej”.
źródło: Żurek Stanisław, „Kalendarium ludobójstwa – grudzień 1944 i «w 1944 roku»”; w: portal: Wołyń — internet: wolyn.org [dostępny: 2021.02.04]
źródło: Kozica Szymon, „Przed wyjazdem na zachód Dźwinogród i cała okolica żyły w niewyobrażalnym strachu”; w: portal: Gazeta Lubuska — internet: plus.gazetalubuska.pl [dostępny: 2021.01.28]
sprawcy
Ukraińcy
ofiary
Polacy
ilość
w tekście:
2
min. 2
max. 2
Autorzy niniejszego opracowania informują, że każda korespondencja wysłana na podany poniżej adres portalu Genocidium Atrox może zostać opublikowana — verbatim w całości lub części, wraz z podpisem — chyba że zawierać będzie explicite odnośne zastrzeżenie. Adres Emajl nie będzie publikowany.
Jeśli na Państwa urządzeniu działa klient programu pocztowego — taki jak Mozilla Thunderbird, Windows Mail czy Microsoft Outlookopisane m.in. w Wikipedii — by skontaktować się z Kustoszem/Administratorem i wysłać korespondecję proszę spróbować wybrac link poniżej:
LIST do KUSTOSZA/ADMINISTRATORA
Jeśli natomiast Pan/Pani nie posiada takowego klienta na swoim urządzeniu lub powyższy link nie jest aktywny proszę wysłać Emajl za pomocą używanego przez Pana/Panią konta — w stosowanym programie do wysyłania korespondencji — na poniższy adres:
jako temat podając:
GENOCIDIUM ATROX: DŹWINOGRÓD