Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
poprzedni
Hałcnów
(26.ix.1993)
KORONOWANE WIZERUNKI MATKI BOŻEJ (167)
(pełna lista: TUTAJ)
Matka Boża Nieustającej Pomocy
z Podgórza (Kraków)
Data pierwszej koronacji: 26 czerwca 1994
następny
Tomaszów Lubelski
(17.vii.1994)
2.viii.1903 r. w Podgórzu - Wolnym Królewskim Mieście Podgórze, jak brzmiała w latach 1784-1915, czasach zaboru austriackiego, oficjalna nazwa – dziś prawobrzeżna część Krakowa - zamieszkali ojcowie redemptoryści (łac. Congregatio Sanctissimi Redemptoris – CSsR).
Na początku XX w. Podgórze, jedno z większych i bogatszych miast Galicji, i okoliczne wioski, zamieszkiwało ponad 26 tys. ludzi, w większości zatrudnionych w różnych krakowskich zakładach przemysłowych, należących do jednej parafii pw. św. Józefa, która pękała w szwach – dosłownie, bowiem w starym kościele (konsekrowanym w 1832 r.) zaczęły pękać mury, i w przenośni, w związku ze stale zwiększającą się liczbą wiernych…
Wówczas, w 1901 r., Jan Maurycy Paweł kard. Puzyna (1842, Gwoździec – 1911, Kraków), ówczesny arcypasterz diecezji krakowskiej, wielki czciciel Matki Bożej Nieustającej Pomocy, i przyjaciel redemptorystów, napisał do Sługi Bożego o. Bernarda Alojzego Łubieńskiego (1846, Guzów – 1933, Warszawa), redemptorysty, pisarza, kaznodziei i misjonarza (mimo iż obłożony – w wyniku przebytej grypy – paraliżem i kalectwem przeprowadził setki misji - w sumie wziął udział w 244 misjach, podczas których przeprowadził 508 rekolekcji; przeprowadził też 54 renowacje w kościołach na terenach dawnej Rzeczypospolitej), zwanego „apostołem Polski”, jak go później określił Aleksander kard. Kakowski (1862, Dębiny – 1938, Warszawa): „Osiedlenie Ojców św. Alfonsa w diecezji krakowskiej będę uważał jako dowód Opatrzności - łaski Pana Boga. Diecezja najbardziej wysunięta na zachód, lud rozbudzony, ale biedny, więc przystępny agitacji socjalistycznej, potrzeba zatem czujnej opieki duchowej”.
O. Łubieński do Krakowa przybył 1.viii.1903 r. Przywiózł ze sobą, bezpośrednio z Rzymu, obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy ufundowany przez dwie kobiety z Wieliczki, posługujące w okolicznych domach. Koszt musiał być dla nich znaczny - wynosił ok. 150 ówczesnych koron austriackich, a zarobki majstra murarskiego wynosiły 4-8 koron dziennie…
Obraz powstał, podobnie jak nasz, słomczyński wizerunek Matki Bożej Nieustającej Pomocy, w Rzymie, w warsztatach związanych z macierzystym domem redemptorystów, przy Via Merulana i kościele pw. św. Alfonsa Marii de Liguori (wł. Chiesa di Sant'Alfonso di Liguori all'Esquilino), gdzie znajduje się oryginalny obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Otrzymał tam numer 2733 i 18.iv.1903 r. pobłogosławiony został osobiście przez papieża Leona XIII (1810, Carpineto – 1903, Watykan), autora encykliki „Rerum Novarum” (pl. „Rzeczy nowe”), w której wiele miejsca poświęcił zagadnieniom świata pracy (pisał m.in. „U robotnika należy […] otoczyć opieką państwową wiele rzeczy, a przede wszystkim dobra duchowe. Życie ciała jakkolwiek drogocenne i pożądane, nie jest przecież ostatecznym celem naszego istnienia, lecz drogą i środkiem do udoskonalenia życia duchowego, przez poznanie prawdy i miłość dobra…”)
Na Podgórzu o. Łubieński pojawił się w dzień po przyjeździe do Krakowa, 2.viii.1903 r., obejmując funkcje konsultora (doradcy) i admonitora (mającego obowiązek informowania o problemach w zgromadzeniu) przełożonego oraz ekonoma klasztoru. W tym to dniu do tymczasowej kaplicy klasztornej wprowadzono uroczyście obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy i ta data uznawana jest za początek sanktuarium Matki Bożej w Podgórzu.
Nie istniała jeszcze wtedy polska prowincja zakonu redemporystów, a tylko wice-prowincja, której przełożonym był o. Teofil Pasur (1857 - 1931, Kraków). Prowincja powstała dopiero sześć lat później…
W 1904 r. w Podgórzu położono fundamenty pod nową świątynię, w stylu neogotyckim, według planów inż. Jana Karola Sas-Zubrzyckiego (1860, Tłuste – 1935, Lwów), znanego polskiego architekta, teoretyka architektury, konserwatora sztuki. Zasadnicza budowa trwała dwa lata i 8.ix.1906 r. bp Anatol Nowak (1862, Kańczuga – 1933, Przemyśl), ówczesny sufragan krakowski, w zastępstwie nieobecnego kard. Puzyny, dokonał konsekracji nowej świątyni.
Kronikarz klasztoru odnotował, że koszt budowy w zdecydowanej części pokryty został z dystrybucji obrazków Matki Bożej Nieustającej Pomocy, prowadzonej przy okazji misji i rekolekcji redemptorystów w okolicznych miejscowościach.
Kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy zaczął się dynamicznie rozwijać. Jeszcze w 1903 r. założono Bractwo Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Alfonsa. Do końca 1903 r. przystąpiło do niego 880 osób, a w 1960 r. liczba członków wyniosła 56,630… Wśród czcicieli znalazł się bp Anatol Nowak, wielu księży diecezjalnych i całe roczniki alumnów krakowskiego Seminarium Duchownego…
Bractwa takie wokół obrazów Matki Bożej Nieustającej Pomocy powstawały od 1868 r. Pierwsze powstało w Rzymie i trzy lata później, na prośbę generalnego przełożonego redemptorystów o. Mikołaja Maurona (1818, Sankt Silvester – 1893, Rzym), wikariusz Stolicy Apostolskiej – był nim wówczas sam papież bł. Pius IX (1792, Senigallia - 1878, Watykan) - zatwierdził specjalnym dekretem z 1871 r. stowarzyszenie czcicieli Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Alfonsa, które 5 lat później Pius IX podniósł do rangi arcybractwa.
Pod koniec drugiego dziesięciolecia XX w. takich centrów było ponad 1,100, a liczbę członków szacowano na kilkanaście milionów.
Centrum kultu Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Podgórzy było jednym z bardziej aktywnych. Redemptoryści już na początku działalności poświęcili Madonnie każdy 8 dzień miesiąca. Rzesze czcicieli Matki Bożej – nie tylko z Podgórza ale, coraz częściej, z samego Krakowa - gromadzili się przy Niej podczas wszystkich maryjnych świąt, a szczególnie w odpustowy dzień Matki Bożej Nieustającej Pomocy 27 czerwca.
Mnożyły się wota, zwłaszcza srebrne, materialny dowód wdzięczności za otrzymane łaski. Przed 1939 r. i atakiem niemiecko-rosyjskim na Rzeczpospolitą, było ich prawie 2 tys. W czasie wojny wiele z nich „zaginęło” ale do dziś pozostało blisko 1 tys.
Przed obrazem Dziewicy z Dzieciątkiem zaczęto składać pisemne prośby i podziękowania, które następnie odczytywano publicznie w maryjne święta i w drugie niedziele miesiąca.
Założono „Księgę Łask”. Prowadzona jest do dzisiaj, z przerwą na lata 1950-88, gdy z ostrożności wobec totalnie nieprzewidywalnych działań namiestników rosyjskich za czasów rządów komunazistowskich, praktykę przerwano…
Podczas II wojny światowej i okupacji niemieckiej Matkę Bożą w Jej podgórskim Wizerunku często odwiedzał ówczesny pracownik fabryki Solway - Karol Wojtyła. 30.vi.1991 r., już jako Jan Paweł II, nawiedził macierzyste sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Rzymie. Po Mszy św., w domu generalnym redemptorystów, mówił:
„Pragnąłbym […] dodać kilka osobistych słów dotyczących innej więzi, która trwa poprzez misję zleconą wam [, redemptorystom,] poprzez Sługę Bożego papieża Piusa IX; misję szerzenia pobożności i zaufania do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Tutaj muszę powrócić do lat mojej młodości, kiedy podczas wojny i okupacji niemieckiej Krakowa pracowałem w fabryce. Wiele razy po nocnej zmianie, kiedy wracałem do domu, gdzie mieszkałem, odwiedzałem wasz kościół w Krakowie, kościół redemptorystów, gdzie jest ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Zatrzymywałem się tam, ile razy byłem w drodze pomiędzy fabryką a domem. I nie tylko z tego powodu, lecz ze względu na to, że było to święte miejsce i była tam piękna Ikona. To doświadczenie pozostało w mojej pamięci na całe moje życie.
Kontynuowałem nawiedzanie tego kościoła również potem, kiedy zostałem biskupem i kardynałem Krakowa. Często modliłem się i służyłem swoją duszpasterską pomocą w waszym kościele, szczególnie poprzez sprawowanie sakramentu bierzmowania. Te więzy były silne i trwałe. […]
Dlatego też, przychodząc tutaj dzisiaj powtórnie, przeszedłem poprzez moją przeszłość, poprzez dni mojej młodości. I z tego powodu pragnę podziękować Bożej Opatrzności i Matce Bożej Nieustającej Pomocy, która zawsze okazywała się dla mnie jako ‘Nieustająca Pomoc’ w trudnych chwilach, ośmielam się nawet powiedzieć - w bardzo trudnych chwilach.”
Koronacji Cudownego Obrazu w sanktuarium w Krakowie-Podgórzu dokonał 26.vi.1994 r. Franciszek Antoni kard. Macharski (ur. 1927, Kraków), ordynariusz krakowski, wkładając na skronie Matki Bożej Nieustającej Pomocy i Jej Syna korony papieskie.
Popatrzmy na panoramę wnętrza świątyni Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Podgórzu:
Popatrzmy na etiudkę o historii obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy (na podstawie obrazów w kościele São João da Boa Vista w Brazyli):
Posłuchajmy też nowenny do Matki Bożej Nieustającej Pomocy:
Pochylmy się również nad słowami Ojca św. Jana Pawła II z Rzymu, z kościoła pw. św. Alfonsa, wygłoszonymi 30.vi.1991 r.:
Adres:
Parafia i Sanktuarium pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy
oo. Redemptoryśc
ul. Zamoyskiego 56
30-523 Kraków-Podgórze
Mapa dojazdu:
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
polskich:
innych: