Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
poprzedni
Bieńczyce
(13.ix.1992)
KORONOWANE WIZERUNKI MATKI BOŻEJ (165)
(pełna lista: TUTAJ)
Matka Boża „Pocieszna”
z Pasierbca
Data pierwszej koronacji: 28 sierpnia 1993
następny
Hałcnów
(26.ix.1993)
Pasierbiec to niewielka wieś w województwie małopolskim, ok. 8 km od Limanowej.
Na arenę historii wkracza w 1465 r., gdy niejaki Piotr Lasocki (ok. 1420 – przed 1493) z Lasocic (dziś Krasne-Lasocice), „pan na Grabiu, na Lubomierzu i na Wolicy” – protoplasta rodu Lubomirskich, otrzymał, w wyniku podziału dóbr rycerskiego rodu herbu Drużyna, szczycącego się ciągłością od czasów Mieszka I (922/45 – 992, Poznań?), posiadłość „Paszijerbijecz”.
W rodzie herbu Drużyna wieś pozostawała przez kolejne parę wieków…
Zmiana własności nastąpiła w 1631 r., gdy za pieniądze (dziesięć tysięcy złotych) otrzymane w spadku od żony króla Zygmunta III Wazy (1566, Gripsholm – 1632, Warszawa) - Konstancji Habsburżanki (1588, Graz – 1631, Warszawa) - Królewsko-Książęce Kolegium Towarzystwa Jezusowego (łac. Societas Iesu - SI) – jezuitów - przy kościele pw. św. Piotra i Pawła w Krakowie, kształcące kapłanów i ludzi świeckich, zakupiło kilka wsi, wśród nich Pasierbiec. W 1681 r. miał on 9 domostw…
Po kasacji zakonu jezuitów, dekretem Klemensa XIV (1705, Santarcangelo di Romagna – 1774, Rzym) z dnia 18.viii.1773 r., która zbiegła się z I rozbiorem Rzeczypospolitej, gdy Pasierbiec znalazł się w obrębie zaboru austriackiego, wieś przeszła na własność skarbu cesarskiego Austrii jako dobra królewskie – tzw. kamera (stąd dobra kameralne).
W 1811 r. z pobliskiej wsi Laskowa do Pasierbca przeniósł się niejaki Jan Matras. Matras, pochodzący z Laskowej, pod koniec XVIII w. powołany został, jako 27-letni mężczyzna, do austriackiej armii cesarskiej Franciszka II Habsburga (1768, Florencja – 1835, Wiedeń). Wysłano go na front rozpoczętej rok wcześniej wojny między rewolucyjną Francją a koalicją, w skład której wchodziła Austria. W jednej z bitew w 1793 r., pod Rastatt, w Badenii-Wirtembergii na terenie dzisiejszych Niemiec, nad Renem, niedaleko historycznego zamku (niem. Schloß Rastatt), Jan Matras został ciężko ranny.
Współtowarzysze pozostawili go na pobojowisku, sami ratowali się ucieczką przed nadciągającą, rozpędzoną konnicą francuską. Matras, pomimo ciężkich obrażeń, był przytomny i przekonany, że czeka go niechybna śmierć pod końskimi kopytami. Kirasjerzy (z fran. cuirassier – pancerny) – rodzaj ciężkiej jazdy w zbrojach z metalowych płyt - galopowali wprost na niego…
Zdjęty trwogą i grozą nadchodzącej śmierci, zaczął gorliwie prosić Matkę Bożą o ratunek…
I wtedy miał mieć widzenie. Stanąć przy nim miała Maryja i osłonić go przed szarżującym wojskiem Swoim płaszczem.
Rozpędzone konie, galopując nad nim, nie wyrządziły mu żadnej krzywdy…
Jakiś litościwy francuski żołdak pomógł rannemu przenieść się w bezpieczne miejsce, skąd Matras dowlókł się do kwatery swojego oddziału.
Matras złożył wówczas ślub, że jeżeli tylko wyzdrowieje i szczęśliwie powróci do domu, z wdzięczności wybuduje ku czci Matki Bożej kapliczkę. I tak się stało: w 1822 r. na swojej działce w Pasierbcu, na zboczu Pasierbieckiej Góry, postawił kamienną kapliczkę, pokrytą gontem, zwieńczoną małą wieżyczką, a w jej wnętrzu umieścił Obraz swojej Wybawicielki…
Wizerunek Matki Bożej w tajemnicy Niepokalanego Poczęcia, z szarfą rozpostartą u Jej stóp z napisem: „Matko Pocieszna wspomóż nas grzesznych”, malowany farbami olejnymi na płótnie, o wymiarach 72×90 cm, nabył u nieznanego, ludowego artysty z okolicy Gorlic…
Dwa lata później Obraz i kaplica, znajdujące się w obrębie parafii pw. Wszystkich Świętych w Łososinie Górnej (dziś dzielnica Limanowej), zostały poświęcone przez ks. Andrzeja Danka (1776 – 1843, Wieliczka), dziekana z Tymbarku. Jednocześnie kapliczka uzyskała przywilej obchodzenia uroczystości odpustowej - w ostatnią sobotę sierpnia. Nadał go ordynariusz tarnowski, bp Grzegorz Tomasz (niem. Gregorius Thomas) Ziegler (1770, Kirchheim – 1852, Linz), Niemiec, który zapisał się w historii m.in. tym, że przeniósł siedzibę diecezji z Tyńca do Tarnowa…
Od tego wydarzenia przy kapliczce zaczęło się koncentrować lokalne życie religijne, a wieść o Matce Pocieszenia z Pasierbca, i łaskach dzięki Jej wstawiennictwu otrzymanych, zataczała coraz szersze kręgi…
Niebawem wytworzył się zwyczaj obchodzenia ołtarza kapliczki na kolanach i składania drobnej ofiary, za co nabywano najpotrzebniejsze przedmioty konieczne do celebrowania Mszy św. Ponieważ kapliczka stała przy drodze prowadzącej z Limanowej w kierunku Bochni dość powszechnym stał się zwyczaj, że podróżujący nią albo na chwilę wstępowali do środka, lub też, przyklękając na kamiennym schodku przed drzwiami, odmawiali pacierz…
W testamencie z 1847 r. Jan Matras oddał swoim potomnym opiekę nad kapliczką wraz z ołtarzem, a sam przeniósł się na stare lata do Limanowej.
Kult Matki Bożej pomagał miejscowej ludności przetrwać niełatwe czasy rozbiorowe. Pasierbiec, jak i cała Galicja, znajdował się pod zaborem austriackim a jego mieszkańcy często wegetowali w ogromnej biedzie. Szukano pracy na Węgrzech i w Słowacji przy wyrębie lasów. Później gospodarze zaczęli wyjeżdżać za chlebem do Ameryki Północnej…
Mimo tego o Matce Bożej w Swej kapliczce nie zapominano i z czasem nawet, wykładając ostatnie grosze, ją rozbudowano: dobudowano nawy, podnosząc mur o około jeden metr, zwieńczając dach drugą wieżyczką i przykrywając go blachą; ozdobiono wnętrze tak, iż kapliczka zaczęła wyglądać jak mały kościółek. W 1909 r. obok wybudowano kamienną dzwonnicę, w której umieszczono trzy dzwony…
W czasie I wojny światowej zginął Walenty Matras - ostatni potomek fundatora kaplicy - syn Małgorzaty i Szymona Matrasów…
W okresie międzywojennym, już po odzyskaniu niepodległości przez Rzeczpospolitą, żyło się nieco lepiej, jednak nadal panowała bieda. Gospodarstwa były ubogie, małe, ziemia kamienista. Wielu także wtedy wędrowało za chlebem poza granice Polski: do Ameryki, Niemiec, Łotwy. Ale kult Matki Bożej w Swym O brazie w Pasierbcu trwał…
Podczas tragicznych lat II wojny światowej wierni bardzo często gromadzili się w kaplicy na spontaniczne nabożeństwa i modlitwy. Kapłani przybywali z różnych stron i przed Obrazem Matki Bożej Pocieszenia sprawowali Najświętszą Ofiarę. Strapieni i dotknięci nieszczęściami – w Beskidzie Wyspowym nie było wsi, która by pozostała nie dotknięta represjami okupantów - garnęli się do Swej Matki i u Niej doznawali pociechy…
Kult się rozszerzał i po zakończeniu działań wojskowych, w 1951 r., założono tzw. „księgę łask” i rozpoczęto starania o utworzenie samodzielnej parafii…
W 1954 r., za zgodą ówczesnego biskupa tarnowskiego Jana Piotra Stepy (1892, Sasowo – 1959, Tarnów), wprowadzono kolejną uroczystość odpustową – tym razem w okresie późnojesiennym, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia (8 grudnia).
W końcu parafia w Pasierbcu, pw. Matki Bożej Pocieszenia, powstała w 1958 r. Odtąd kult Madonny Beskidzkiej zaczął rozwijać się jeszcze intensywniej…
W latach 1970-tych wybudowano nową świątynię, oczywiście pw. Matki Bożej Pocieszenia, według projektu arch. Zbigniewa Zjawienia z Krakowa, z ołtarzem - w centralnej części którego umieszczono tryptyk z cudownym obrazem Matki Bożej Pocieszenia, a po bokach skrzydła z darami wotywnymi - autorstwa wybitnego rzeźbiarza, prof. Wincentego Kućmy (ur. 1935, Zbilutka). Dwie strzeliste nawy, tworzące jakby dwa namioty, układają się – patrząc od frontu - w literę M – znak, że jest to dom Maryi, Jej Sanktuarium…
Kościół został poświęcony 21.v.1983 r. przez ordynariusza tarnowskiego, bpa Jerzego Ablewicza (1919, Krosno - 1990, Tarnów) i wtedy też przeniesiono doń Cudowny Obraz. Jednocześnie kompleks świątynny uzyskał prawo obchodzenia dodatkowego odpustu, w wiosenne święto Zesłania Ducha Świętego…
Dziesięć lat później, 28.viii.1993 r., i dwieście lat od potyczki pod Rastatt i ocalenia Jana Matrasa, fundatora Obrazu, Cudowny Wizerunek został koronowany – złotymi, papieskimi koronami – przez ówczesnego administratora diecezji tarnowskiej, bpa Józefa Życińskiego (1948, Nowa Wieś – 2011, Rzym).
Od tego czasu kościół wzbogacił się o kilka witraży, m.in. obrazujące „Cud pod Rastatt (1793)”, „Przeniesienie Obrazu z kapliczki do kościoła (1983)” i „Koronację Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu (1993)”…
16.vi.1999 r. przez Limanową przejeżdżał Ojciec św. Jan Paweł II – dość przypadkowo, bowiem warunki atmosferyczne uniemożliwiły lot helikopterem i dlatego Jan Paweł II wybrał się w podróż z Krakowa do Starego Sącza samochodem. Przejeżdżał wtedy obok Pasierbca, błogosławiąc zapewne mu i jego mieszkańcom. W Starym Sączu, podczas Mszy św. kanonizacyjnej św. Kingi, zwrócił się do mieszkańców Beskidu i Podhala m.in. słowami (odczytał je Franciszek kard. Macharski (ur. 1927, Kraków)):
„W pierwszym czytaniu słyszeliśmy proroczą zapowiedź: ‘Wspaniałe światło promieniować będzie na wszystkie krańce ziemi. Liczne narody przyjdą do ciebie z daleka i mieszkańcy wszystkich krańców ziemi do świętego twego imienia’Tb 13, 13. Te słowa proroka odnoszą się w pierwszym rzędzie do Jerozolimy — miasta naznaczonego szczególną obecnością Boga w Jego świątyni. Wiemy jednak, że od kiedy przez śmierć i zmartwychwstanie ‘Chrystus […] wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej [świątyni], ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga’Hbr 9, 24, to proroctwo spełnia się na wszystkich tych, którzy postępują za Chrystusem tą samą drogą do Ojca. Odtąd już nie światło Jerozolimskiej świątyni, ale blask Chrystusa, który opromienia świadków Jego zmartwychwstania, przyciąga liczne narody i mieszkańców wszystkich krańców ziemi do świętego imienia Bożego…”
Zaiście, owo proroctwo spełnia się także w Pasierbcu, skąd „blask Chrystusa”, w obrazie Jego Matki „opromienia świadków Jego zmartwychwstania, przyciąga liczne narody i mieszkańców wszystkich krańców ziemi”…
9.viii.2001 r. bp Wiktor Paweł Skworc (ur. 1948, Bielszowice), ordynariusz tarnowski, oraz Joachim kard. Meisner (ur. 1933, Wrocław-Leśnica) z Kolonii, poświęcili w Pasierbcu wystawioną na pamiątkę cudu pod Rastatt „Grotę Ocalenia”, autorstwa wspomnianego prof. Wincentego Kućmy. Kamień węgielny pochodził z sanktuarium Matki Bożej Różańcowej z Pompei we Włoszech, gdzie w 1884 r. objawiła się Matka Boża, i był darem ówczesnego ordynariusza prałatury terytorialnej w Pompejach, abpa Dominika (wł. Domenico) Sorrentino (ur. 1948, Boscoreale). Kard. Meisner przywiózł dodatkowo urnę z ziemią spod Rastatt.
Wewnątrz „Groty Ocalenia”, wykonanej z piaskowca pochodzącego z miejscowego kamieniołomu oraz granitu strzegomskiego, znajduje się wykonana z brązu figura Matki Bożej, pochylającej się nad rannym żołnierzem…
W 2010 r. do oryginalnej kaplicy, której budowę rozpoczął jeszcze Jan Matras, w miejsce Cudownego Wizerunku Matki Bożej Pocieszenia wprowadzono wierną kopię Czarnej Madonny z Altötting, narodowego niemieckiego sanktuarium w Bawarii, jakże bliskiego Benedyktowi XVI (ur. 1927, Marktl am Inn). Jednocześnie otwarto plenerową Drogę Krzyżową, ze wspaniałymi rzeźbami z brązu autorstwa prof. Kućmy. Poświęcił ją kard. Meisner, który w szczególny sposób upodobał sobie to beskidzkie sanktuarium…
Popatrzmy na krótki film z zasłonięcia Cudownego Obrazu:
Popatrzmy na dwa filmy o Sanktuarium w Pasierbcu:
Pochylmy się również nad słowami Ojca św. Jana Pawła II z Nowego Sącza, 16.vi.1999 r.:
Adres:
Rzymsko–Katolicka Parafia Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu
Pasierbiec 98
34-651 Limanowa
Mapa dojazdu:
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
polskich: