Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
poprzedni
Zakopane-Krzeptówki
(21.x.1987)
KORONOWANE WIZERUNKI MATKI BOŻEJ (147)
(pełna lista: TUTAJ)
MATKA BOŻA SZKAPLERZNA
z Czernej
Data pierwszej koronacji: 17 lipca 1988
następny
Lublin
(26.vii.1988)
Czerneński obraz Matki Bożej Szkaplerznej wzorowany jest na obrazie Matki Bożej Śnieżnej (łac. Salus Populi Romani) znajdującym się w bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie.
Jedna z legend mówi, że klasztor czerneński powstał w miejscu, na którym często widywano bardzo pobożnego starca pogrążonego w modlitwie. Pytano go, dlaczego nie chodzi do pobliskiego kościoła, tylko modli się w lesie. Odpowiadał, że „tu, wśród drzew i skał jest bliżej Boga, że jest to miejsce wybrane przez Stwórcę”, i „wkrótce przybędą tu słudzy Boga, doskonałością i świętością życia jaśniejący”…
I rzeczywiście w 1625 r. miejsce to nabyła i tam ufundowała erem pustelniczy i kościół hrabina Agnieszka Firlejowa z Tęczyńskich, wdowa po wojewodzie krakowskim Mikołaju Firleju (zm. 1601). Wkrótce wprowadzili się doń karmelici bosi - Bracia Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel (łac. Ordo Fratrum Beatissimae Virginis Mariae de Monte Carmelo). Na obszarze otoczonej murem klauzury znajdowało się 12 domków pustelniczych, zwanych eremitarzami (pozostałości czterech z nich – zbudowanych z kamienia – przetrwały do dziś)…
W latach 1655-7, w lewym ramieniu transeptu kościoła pw. św. Eliasza, ustawiono, pod kierunkiem Adama Negowicza, mistrza kamieniarskiego, wczesno-barokowy, z czarnego marmuru dębnickiego, ołtarz Matki Bożej Szkaplerznej. W niszy nastawy ołtarzowej (łac. retabulum) umieszczono prostokątny, naniesiony olejnymi farbami na płótnie (99.5×166 cm) obraz Matki Bożej Śnieżnej. Namalowany prawdopodobnie w początkach XVII w. pochodził z klasztoru karmelitów bosych pw. świętych Michała i Józefa w Krakowie. dziś już nieistniejącego.
Nie bardzo pasował do ołtarza. I materiał był delikatny a w kościele panowała wilgoć: istniało niebezpieczeństwo rozpadu płóciennego wizerunku. Trzeba było obraz przenieść. Ale pustelnicy tak przywiązali się do Swej Pani, że nie chcieli się z Nią rozstać, zamówili więc wykonanie dokładnej kopii obrazu…
W połowie XVIII w. namalował ją – tym razem techniką olejną na trzech, łączonych metodą zakładkową, arkuszach miedzianej blachy – senior cechu malarzy z Krakowa Paweł Gołębiowski. Zmieniły się wymiary (107×208 cm) oraz arkadowe zwieńczenie górnego brzegu, lepiej odpowiadające kształtom ołtarza. Artysta dodał także, na polecenie pustelników, charakterystyczny znak zakonu karmelitańskiego (przywilej dany, przez Maryję, św. Szymonowi Stockowi w 1251 r. dla całej rodziny karmelitańskiej), wyrażający macierzyńską miłość Maryi, oraz nasze przyjęcie i odwzajemnienie tej miłości: zwisający z dłoni Maryi szkaplerz. „Ten, kto go nosi, przyznaje się otwarcie, że przynależy do Najświętszej Maryi Panny”, pisał Ojciec św. Pius XII…
Nie wszystko jednak się powiodło: jak się okazało, technika łączenia blach miedzianych powodowała odpryski farb na łączach i wymuszała na przestrzeni wieków kilkukrotne konserwacje…
Klasztor dzielił burzliwe losy ostatnich dwóch wieków Rzeczypospolitej Polskiej. Nie ominęły go zawieruchy pierwszego, szczególnie cieżkiego najazdu szwedzkiego. Nie ominęła i druga nawałnica szwedzka z początków XVIII w. Lokalne tereny grabiły wojska saskie…
W 1660 r. odwiedził klasztor król Jan II Kazimierz Waza (1609, Kraków - 1672, Nevers)…
Do 1805 r. klasztor był eremem – pustelnią, a kościół, objęty papieską klauzurą, zarezerwowany był dla pustelników. Otaczali oni wielką czcią swoją Matkę Bożą Szkaplerzną. Na Jej ręce składali i odnawiali swe śluby zakonne. Codziennie wznosili modły do Pani Wszechświata. Cztery razy w roku odmawiali oficjum, część obrzędu liturgicznego o dramatycznej formie, i celebrowali Mszę św. o Imieniu Najświętszej Maryi Panny, jako wotum wdzięczności za wiedeńską wiktorię króla Jana III Sobieskiego (1629, Olesko - 1696, Wilanów) nad muzułmanami…
W zasadzie całe życie eremitów nakierowane było na żywy kult Matki Boga – Maryi, według zasady łac. „lex orandi est lex credendi” (pl. „reguła modlitwy jest regułą wiary”)…
Po upadku Rzeczypospolitej Polskiej i rozbiorach Czerna znalazła się w rękach austriackich. Cesarz Józef II Habsburg (1741, Wiedeń - 1790, Wiedeń) zamknął wszystkie zakony kontemplacyjne (ta praktyka zapewniła mu wątpliwej dumy notkę w historii pod nazwą tzw. józefinizmu). W 1805 r. przestał też istnieć erem w Czernej…
Klasztor przestawić się musiał na działalność apostolską. Otwarto kościół na nabożeństwa. Zaczęto szerzyć nabożeństwo do Matki Bożej Szkaplerznej. Centralną uroczystością z obchodami zewnętrznymi stał się odpust Matki Boskiej Szkaplerznej w dniu 16 lipca. Pani Czerneńska, która „wśród ciszy sinych borów założyła twierdzę swą”, rozpostarła swe ramiona dla najpierw miejscowej, a później i odleglejszej ludności.
Pod Jej opiekę oddawali się uczestnicy listopadowego i styczniowego powstania. U Jej boku pochowany też został o. Rafał Kalinowski, powstaniec, sybirak, zakonnik i kapłan, „męczennik sprawy narodowej”, jak o nim mówił Jan Paweł II, który go kanonizował.
W 1880 r. karmelici postanowili odnowić życie zakonne w Czernej. Do tego czasu z 28 klasztorów zakonu, które kwitły w Rzeczypospolitej (Polsce i Litwie) pozostał tylko jeden – właśnie w Czernej, ale i tu życie karmelitańskie ulegało upadkowi (zgromadzenie liczyło tylko 5 członków). Sprowadzono więc 8 ojców i 2 braci z prowincji austriackiej, hiszpańskiej i francuskiej i założono nowicjat. W latach 1887-8 przeprowadzono renowację kościoła i klasztoru…
Karmelitański styl życia powracał w progi Czernej…
Renowacja nie ominęła i Obrazu Matki Bożej w kościele, który otaczany był coraz większą czcią. Od połowy XVIII w. zaczęło się szerzyć wśród pątników poczucie „cudowności” Wizerunku Madonny.
Pod koniec XIX w. rozpoczął się ruch pielgrzymkowy ze Śląska, „aby tutaj, u stóp obrazu Najświętszej Maryi Panny Szkaplerznej, zaczerpnąć otuchy i siły do walki z naporem germańskim pokrzepiając swe serca u konfesjonału, a wolę wzmacniając Pokarmem Anielskim”Emilian Ostachowski. Kulminacją była pielgrzymka Ślązaków – ze sztandarami - w 1922 r., gdy dziękowali swej Pani za cudowną opiekę i przyłączenie Śląska do Macierzy.
Ślązacy przychodzi do swej Pani corocznie, do czasów II wojny światowej…
W księgach parafialnych zaczęły pojawiać się zapisy świadczące o cudach i łaskach, uzdrowieniach i ocaleniach, uzyskanych za pośrednictwem Pani Szkaplerznej z Czernej. Jako wyraz wdzięczności za nie i wyraz czci dla Królowej Karmelu w 1974 r. ufundowano bogatą szatę do obrazu, ze złożonych na ten cel klejnotów. Poświęcił ją biskup pomocniczy krakowski Jan Pietraszko (1911, Buczkowice - 1988, Krakoów)…
Już wtedy trwały starania o koronację Matki Bożej Szkaplerznej z Czernej. Zachęcał do nich kard. Karol Wojtyła, metropolita krakowski, który pisał: „Czuję się duchowo związany z Wami, stale szkaplerz karmelitański noszę i wiele zawdzięczam temu nabożeństwu”kard. Karol Wojtyła, list do członków III zakonu karmelitańskiego, 1974 r..
W 1983 r. wobec beatyfikacji o. Rafała Kalinowskiego (kanonizowany został w 1991 r.) i wystawienia nowej kaplicy z jego grobem Czerna stała się podwójnym sanktuarium…
Panią Karmelitańską z Czernej koronował - koronami projektu Rafała Lisowicza, przy współudziale i pod nadzorem dr Magdaleny Piwockiej - na mocy breve papieskiego, kard. Franciszek Macharski (ur.1927, Kraków), metropolita krakowski, 17.vii.1988 r.
Jan Paweł II w telegramie z okazji koronacji pisał: „[…] szczególnie głęboko przeżywam zrządzenie Bożej Opatrzności, która związała mnie z duchowością karmelitańską. Wadowice i ojcowie karmelici ‘na Górce’, swój pierwszy szkaplerz, któremu pozostałem wierny i który jest moją siłą, św. Jan od Krzyża i św. Teresa od Jezusa, bł. o. Rafał Kalinowski i bł. Edyta Stein i tylu innych świętych i błogosławionych z karmelitańskiej rodziny, promieniowanie sanktuarium w Czernej na archidiecezję krakowską i na cały Kościół w Ojczyźnie, wiara i modlitwa pielgrzymów, są to szczególne brylanty korony, którą biskup krakowski włoży w Roku Maryjnym na skronie naszej Pani i Jej Syna w Czernej, w akcie dziękczynienia za Jej obecność na krakowskiej ziemi i w akcie zawierzenia na trzecie tysiąclecie po Chrystusie. […] Koronacja słynącego łaskami obrazu niech pomnoży chwałę Boga na wysokości, a ludziom niech przyniesie łaskę i pokój. Niech buduje się i rośnie na polskiej ziemi, pod opieką Bogarodzicy, królestwo Boże”…
A pierwotny obraz Matki Bożej Szkaplerznej - ten na płótnie - do dziś doznaje czci, już nie w kościele, ale w sąsiadującym klasztorze karmelitańskim…
Tam wśród ciszy sinych borów…
o. Bernard od Matki Bożej (Bernard Smyrak)
Tam wśród ciszy sinych borów otoczonych srebrną mgłą
Tam Karmelu Jasna Pani założyła twierdzę swą.
Z czerneńskich pól rozbrzmiewa dzwon,
Królowej swej cześć głosi on.
Czernę za swój tron obrała Rozdawczyni Bożych łask
i jaśnieje tam w ołtarzu, siejąc chwały swojej blask.
Z czerneńskich skał odbija dźwięk,
rozgłasza w dal swej Pani wdzięk.
O cudowna Matko Boża, co w obrazie świętym lśnisz,
do stóp Twoich się garniemy. Ty łzy bólu nasze cisz.
Z czerneńskich pól pieśń cicha brzmi
i leczy ból, i koi łzy.
Szkaplerz święty w Twojej dłoni, pragniesz go nam wszystkim dać,
a Twój słodki wzrok matczyny zdaje się nam serce rwać.
Z czerneńskich serc, hymn wznosi się,
miłości hołd swej Matce śle.
Posłuchajmy oratorium do Matki Bożej Szkaplerznej:
Obejrzyjmy też krótki film „Droga na Karmel” o obłóczynach nowych zakonników:
Adres:
Klasztor Karmelitów Bosych
Czerna 79
32-065 Krzeszowice
Mapa dojazdu:
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
polskich:
innych: