MATKA BOŻA CZĘSTOCHOWSKA: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneMATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCYLOGO PORTALU

Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno

św. ZYGMUNT: kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własneśw. ZYGMUNT: XIX w., feretron, kościół św. Zygmunta, Słomczyn; źródło: zbiory własne

poprzedni

Wysokie Koło
(18.viii.1974)

KORONOWANE WIZERUNKI MATKI BOŻEJ (110)
(pełna lista: TUTAJ)

MATKA BOŻA POCIESZENIA
w Kawnicach

Data pierwszej koronacji: 1 września 1974

następny

Lewiczyn
(10.viii.1975)

Łącza do cudownego wizerunku Matki Bożej (a także wydarzeń z Nim związanych):

  • MATKA BOŻA POCIESZENIA: sanktuarium, Kawnice; źródło: www.faramogilno.pl
  • MATKA BOŻA POCIESZENIA: sanktuarium, Kawnice; źródło: kawnice.pl
  • ZASŁONA OBRAZU MATKI BOŻEJ POCIESZENIA: sanktuarium, Kawnice; źródło: kawnice.pl
  • MATKA BOŻA POCIESZENIA: sanktuarium. Kawnice; źródło: theotokos.ovh.org
  • ODPUST w KAWNICACH: 2009, fot. ZIEMNICZAK, Marcin; źródło: foto.ziemniczak.pl
  • SANKTUARIUM w KAWNICACH:; źródło: www.golina.pl

Matka Boża związana jest z parafią w Kawnicach od samego zarania.

Było to tak dawno temu, że zachowały się tylko opowieści, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Dziś już nikt nie jest w stanie odróżnić fragmentów legendarnych od rzeczywistych wydarzeń.

Tylko czy to naprawdę takie ważne? Wszak jeśliby nawet zachowały się jakieś zapisy, to i one uczynione musiałyby być ludzką, jakże ułomną ręką…

Już pierwszy ponoć kościół (powstały prawdopodobnie w XII w.) miał zostać wzniesiony na miejscu wskazanym bezpośrednio przez Madonnę. Uczynić to miała poprzez lokalnego rolnika, któremu odmówiły posłuszeństwa woły podczas orki. Zaniepokojone pięknym śpiewem, który, podobnie jak promieniujące światło, wydawał się dochodzić z ziemi, przystanęły. Rolnik zaczął rozgrzebywać glebę i znalazł mały obraz Matki Bożej…

I by Królowa Niebios miała Swój dom w miejscu odkrycia obrazu pobudowano kościół.

Ten oryginalny obraz z czasem ulec miał zniszczeniu i postanowiono zastąpić go nowym. Ale koszt żądany przez lokalnych artystów przekraczał możliwości ubogiej parafii. Zasępieni parafianie opuszczając podwoje jednego z malarzy zauważyli jednak w przedpokoju domu, w którym tworzył, niewielki obrazek Maryi. Spodobał im się. Zawrócili i jakoś udało im się namówić właściciela na obniżenie ceny…

I tak Matka Boża w swoim Wizerunku trafić miała po raz drugi do kościoła w Kawnicach, a modlący się przed Jej obrazem zaczęli doznawać wielu łask…

Tyle historia pisana przekazami na poły legendarnymi. Przekazy historyczne – może wiarygodniejsze, a może nie, kto to wie? – sugerują, że obraz Matki Bożej w Kawnicach (skądinąd to piękna nazwa miejscowości - prawdopodobnie pochodzi ona od dużej ilości przebywających tutaj kawek…) znajdował się pierwotnie na dworze lokalnego dziedzica, Stanisława Gorzewskiego (ur. ok. 1600).

Namalowany na płótnie (103×132 cm) i przyklejony do deski, w stylu wczesno-barokowym, nawiązującym do ikon bizantyjskich, oraz do słynnego wizerunku rzymskiego Salus Populi Romani z bazyliki Matki Bożej Większej, pochodzący – jak wskazuje na to zastosowana technika - prawdopodobnie z przełomu XVI i XVII w., sprowadzony ponoć został ze Lwowa w akcie ekspiacji za sprzeniewierzenia wierze Kościoła, w związku z szerzącą się schizmą luterańską (kalwinem był ojciec wspomnianego dziedzica, Hieronim…).

Jedno ze źródeł podaje jednakowoż, iż autorem Obrazu miał być Krzysztof Aleksander Boguszewski (zm. 1635, Poznań) ze szkoły wielkopolskiej, który pod koniec życia został kapłanem i proboszczem parafii pw. św. Wojciecha w Poznaniu. Boguszewski jest również autorem innego cudownego wizerunku, Matki Bożej Pocieszenia w Biechowie

W 1628 r. Stanisław Gorzewski oddał modrzewiową, postawioną pod koniec XV w. przez swoich przodków, świątynię katolikom. 12 lat później umieścił w niej – już wtedy uznawany jako „cudowny” - obraz Matki Bożej. I tak rozpoczęła się historia sanktuarium. Był rok 1640 r.…

W XVII w. Obraz zasłynął wieloma łaskami. Wtedy też do Kawnic zaczęły trafiać pierwsze pielgrzymki. W XVIII w. i XIX w. łączyły one dwie części Wielkopolski, przeciętej granicą zaborczą Prus i Rosji, przebiegającą w pobliżu Kawnic.

Gdy kult otaczający Obraz nabrał rozgłosu, papież Pius VI (1717, Cesena - 1799, Valence) w 1778 r. ustanowił dla sanktuarium trzydniowy odpust Pocieszycielki Strapionych, który do dziś odbywa się w pierwszą niedzielę po 28 sierpnia.

W czasie II wojny światowej Niemcy zrównali kościół w Kawnicach – murowany, wybudowany na miejscu dawnego drewnianiego w latach 1913-1929 - z ziemią i zasiali łubin. Zrabowano wota, zniszczono księgi łask i cudów. Wizerunek przeniesiono do Goliny, do szkoły Hitlerjugend (pl. Młodzież Hitlera) – niemieckiej organizacji młodzieżowej związanej z partią nazistowską.

Poniewierał się gdzieś w pakamerach szkoły, dopóki nie odnalazł Go i ukrył - na strychu - odważny stróż, niejaki p. Wasiak. Tam przetrwał czas pogardy…

Czas prób się na tym nie skończył. W 1948 r. w postawionym naprędce, w miejscu zburzonego przez Niemców, drewnianym kościółku wybuchł spowodowany piorunem pożar. Świątynia spłonęła doszczętnie ale obraz Matki Bożej, dzięki poświęceniu parafian, udało się uratować…

Parę lat później komunistyczni gangsterzy, na mocy wydanego przez siebie rozporządzenia, rozwiązali działające od 1778 r., powołane przez braci augustianów, Arcybractwo Matki Bożej Pocieszenia opiekujące się Cudownym Wizerunkiem. Ale kult bynajmniej Kawnickiej Pani nie zanikł…

Spalony kościół odbudowano (po raz szósty w historii parafii!) i dziś Matkę Bożą otaczają liczne wota, pochodzące nawet z XVIII w. – te, które udało się zachować z czasów II wojny światowej.

Matka Boża Pocieszenia przetrwała wszystkie kataklizmy, a Jej kult stał się na tyle silny, że rozpoczęto starania o koronację Obrazu. Dowodem w procesie była rosnąca liczba pielgrzymek nawiedzających sanktuarium, oraz liczne łaski doznawane przez wiernych powierzających swe, i swoich bliskich, losy Matce BożejWizerunku kawnickim.

Ks. Jerzy Ćwiklak, orionista, w pracy „Kult obrazu Matki Boskiej Pocieszenia w kościele parafialnym w KawnicachLublin 1987 wymienia 440 różnych przypadków:

  • 210 uzdrowień (większość dotyczy dzieci);
  • 35 łask szczególnej opieki Bożej nad rodziną w czasie wojny;
  • 17 przypadków zwolnienia z więzienia lub darowania kary;
  • 35 łask opieki Bożej nad rodziną w trudnej sytuacji materialnej;
  • 12 przykładów pomyślnie zdanych egzaminów;
  • 7 łask związanych z budową kościoła;
  • 7 nawróceń;
  • 2 powołania kapłańskie;
  • 2 przypadki ukarania bluźniercy.

1.ix.1974 r., w rocznicę wybuchu II wojny światowej na głowę Kawnickiej Matki Pocieszenia - odnowionej w latach 1951-2 przez prof. Leonarda Torwirta (1912, Wilno - 1967, k. Ciechanowa) z Torunia - korony papieskie (pierwsze korony, prywatne, srebrne, pozłacane, Dziewica otrzymała jeszcze w 1905 r.) włożył kard. Stefan Wyszyński (1901, Zuzela - 1981, Warszawa), Prymas Polski, w asyście arcybiskupa poznańskiego Antoniego Baraniaka (1904, Sebastianów - 1977, Poznań).

Rozmyślając posłuchajmy starego chorału gregoriańskiego „Salve Regina”:

  • SALVE REGINA: źródło: www.youtube.com

Adres:

Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia
Kawnice 4
62-590 Golina

Mapa dojazdu:

  • GoogleMap

Opracowanie oparto na następujących źródłach:

polskich:

innych:

  • Z dawna Polski Tyś Królową, Koronowane wizerunki Matki Bożej 1717-1999”, wyd. V poprawione, Siostry Niepokalanki, Szymanów 1999