Rzymskokatolicka Parafia
pod wezwaniem św. Zygmunta
05-507 Słomczyn
ul. Wiślana 85
dekanat konstanciński
m. i gm. Konstancin-Jeziorna
powiat Piaseczno
poprzedni
Myślenice
(24.viii.1969)
KORONOWANE WIZERUNKI MATKI BOŻEJ (102)
(pełna lista: TUTAJ)
MATKA BOŻA POCIESZENIA
w Golinie
Data pierwszej koronacji: 23 sierpnia 1970
następny
Czerwińsk
(6.ix.1970)
W głównym ołtarzu golińskiego drewnianego kościoła pw. św. Andrzeja Apostoła, zabytku klasy zerowej, znajduje się łaskami słynący wizerunek Matki Boskiej Pocieszenia.
Początki golińskiej świątyni sięgają, podobnie jak goszczącej ją miejscowości, XIV w., choć pierwsze pisemne zapiski wspominające drewniany kościół pochodzą z 1462 r. (jak pisał znany wielkopolski historyk i publicysta XIX-wieczny, Józef Łukaszewicz (1799, Krąplewo – 1873, Targoszyce): „Istniał on atoli już w połowie XV w., albowiem jest o nim wzmianka w księdze biskupiej pod rokiem 1462”„Opis historyczny kościołów parochialnych, kościółków, kaplic, szkółek parochialnych, szpitali i innych zakładów dobroczynnych w dawnej diecezyi poznańskiej”, 1859). W XIV w. zrodził się też kult golińskiej Maryi, choć Jej Święty Wizerunek powstał, jak to zaznaczono poniżej, dopiero trzy wieki później.
Ta świątynia przetrwała do 1726 r., gdy poddano ją – dzięki hojności hrabiów Jakuba i Jadwigi Przyjemskich - gruntownej renowacji, trwającej lat trzynaście. Następną odnowę golińskiego domu Bożego rozpoczęto już za naszych czasów, niedawno, w 2009 r.…
Jedna z legend niesie, iż Matka Boża Pocieszenia przypłynęła do Goliny wodami występującej z brzegów rzeki Lubieszki. Odkryć Ją miano po opadnięciu wód i w miejscu znalezienia wystawiono kościół parafiany pw. św. Andrzeja Apostoła…
Nauka natomiast mówi nam, iż Królowa z barokowego ołtarza (z „naleciałościami renesansu i rokoko”, jak podaje strona sanktuarium) to obraz nieznanego artysty, malowany na płótnie naklejonym na deskę z II poł. XVII w. Kompozycja nawiązuje do rzymskiego wizerunku „Wspomożenia ludu rzymskiego” (łac. „Salus Populi Romani”) z bazyliki Santa Maria Maggiore, typu hodegetrii (gr. Οδηγήτρια – „Ta, która wskazuje Drogę”) - w Polsce czczonego m.in. jako wizerunek Matki Boskiej Pocieszenia.
A może było inaczej? Inny ludowy przekaz głosi, że młody proboszcz w Golinie, ks. Piotr (wiadomo, że proboszczem był w 1425 r.), bardzo przeżywający niedawną śmierć matki, któregoś dnia udał się na spacer i zatrzymał na mostku nad rzeczką Lubieszką. Zamyślony wpatrywał się w swoje odbicie w płynącej wodzie…
Nagle owo odbicie zmieniło się w sylwetkę Matki Bożej z Dzieciątkiem. Matka Boża zaczęła go pocieszać…
Po powrocie na plebanię ks. Piotr, mający zdolności artystyczne, namalować miał widziany w wodach rzeczki wizerunek Madonny z Dziecięciem i nazwać go Matką Bożą PocieszeniaRadosław Żyto, www.golina.npc.pl.
Czy tak było? Kto to wie, ale wiadomo, że pierwotnie obraz był mniejszy (dziś ma wymiary 133×93 cm): płaszczyznę płótna powiększono poprzez dodanie kilku-centymetrowego obrzeża. Był też kilkakrotnie przemalowywany – dopiero podczas ostatniej konserwacji w 1967 r. odzyskano pierwotne kolory.
Kult Golińskiej Matki Boskiej Pocieszenia nie posiada rozległej historycznej dokumentacji. Wyłonił się w sposób niejako naturalny: w świadomości wiernych obraz nabrał waloru „łaskawości” (łac. „imago gratiosa”). Po raz pierwszy wzmianka to głosząca pojawiła się w sprawozdaniu wizytacyjnym z 1726 r. Od tego czasu dokumenty kościelne mówią o jeszcze jednej cesze Madonny z Goliny, Jej „cudowności”, określając wizerunek jako „łaskawy i cudowny” (łac. „imago gratiosa et miraculosa”).
Ale sława Madonny Pocieszenia z Goliny musiała być już ugruntowana w XVII w., skoro ok. 1662 r. polski kapłan Stanisław Gajek zawiózł Jej kopię do czeskiego Lišova, gdzie znajduje się do dnia dzisiejszego. Istnieją także mniemania, że wcześniej u Golińskiej Pani pocieszenia szukali, podczas postoju w Golinie, polscy królowie: Zygmunt III Waza (1566, Gripsholm - 1632, Warszawa) i Henryk Walezy (choć musiała to być inna Pani na Golinie, poprzedniczka dzisiejszej Królowej…)
W XIX w. obraz przykrywano „suknią” z posrebrzanej blachy miedzianej (od 1826 r.).
W XX w. parafia zaczęła się rozrastać, a wieści o Golinie i doznawanych przy Cudownym Wizerunku łaskach zaczęły się szerzyć. W rezultacie ruch pątniczy, szukający pocieszenia o stóp Pani Golińskiej, się zwiększył.
„Księga łask” prowadzona w parafii najstarsze zapisy zawdzięcza czasom I wojny światowej…
W XVIII w. na obrazie znajdowały się korony wykonane z pozłacanego srebra, które aliści zaginęły. Te zrobione na początku XX w. nie przedstawiały żadnej wartości artystycznej, dlatego na uroczystość koronacji obrazu zamówiono nowe, ze srebra, pozłacane, które wykonał złotnik Serżant z Poznania. Nałożone zaś zostały 23.viii.1970 r. przez Stefana kard. Wyszyńskiego (1901, Zuzela - 1981, Warszawa), Prymasa Polski.
Dziś Królowa Pocieszenia z Goliny, niewielkiego miasteczka w sąsiedztwie Jarocina, odsłaniana jest na rozpoczęcie nabożeństwa, a na zakończenie – zasłaniana innym obrazem, Matki Bożej „rozdającej pasy przynależności do Bractwa Pocieszenia”, pochodzącym z XVIII w.
Obejrzyjmy krótki film o Golinie:
oraz filmik z powitania bpa Teofila Wilskiego na odpuście parafialnym w 2010 r.:
Adres:
parafia
pw. św. Andrzeja Apostoła
Golina
63-200 Jarocin
ul. ks. Szczepana Toboły 1
Mapa dojazdu:
Opracowanie oparto na następujących źródłach:
polskich:
innych: